Dziś o znanej wielu osobom technice świateł drogowych. Jest to najprostsza technika samooceny, ale bardzo wpierająca ocenianie kształtujące. Jej klasyczna forma polega na samoocenie uczniowskiej poprzez uniesienie odpowiedniego światła:
- Zielone – wszystko rozumiem, radzę sobie sam.
- Żółte – mam pewne wątpliwości, chętnie z kimś porozmawiam, aby je rozwiać.
- Czerwone – mało z tego rozumiem, potrzebuje pomocy.

Korzyści ze stosowania techniki świateł:
- Uczeń dokonuje refleksji na temat swojego uczenia się, bierze odpowiedzialność za swoją naukę (I strategia OK: Wspomaganie uczniów, by stali się autorami procesu swojego uczenia się).
- Nauczyciel otrzymuje jednocześnie informację od wszystkich uczniów – gdzie są w procesie uczenia się i może dostosować do niej swoje nauczanie (II strategia OK: Organizowanie w klasie dyskusji, zadawanie pytań i zadań dających informacje, czy i jak uczniowie się uczą).
- Uczniowie dokonując samooceny odnoszą się do celów lekcji i kryteriów sukcesu, uwewnętrzniają je (I strategia OK: Określanie i wyjaśnianie uczniom celów uczenia się i kryteriów sukcesu)
- Jeśli nauczyciel poleci dalszą pracę z tą techniką w parach to uczniowie mają okazję do wzajemnego uczenia się (IV strategia OK: Umożliwianie uczniom, by korzystali wzajemnie ze swojej wiedzy i umiejętności).
Dalsza praca z techniką świateł
Dalsza praca z tą techniką polega na tym, że nauczyciel poleca uczniom „zielonym” złapanie ucznia „żółtego” i wyjaśnienie mu jego wątpliwości, a wszyscy uczniowie „czerwoni” podchodzą do nauczyciela, który tłumaczy im zagadnienie jeszcze raz, tylko w inny sposób.
Modyfikacje
Jest możliwych wiele modyfikacji tej techniki na przykład:
- Można rozszerzyć paletę świateł o inne kolory, oznaczające bardziej specyficzną samoocenę, np. różowe – dobrze zacząłem, ale nie wiem jak dalej postępować; fioletowe – potrzebuje więcej czasu itp.
- Stosowanie techniki w Moim zeszycie pomagającym się uczyć i dopisywanie do świateł żółtych rozpoznanych wątpliwości.
- Zamiast świateł stosowanie kciuków lub innych sygnałów, na przykład: ręka płasko położona na stole – wszystko wiem, stukanie palcami dłoni – potrzebuje wskazówek, dłoń zwinięta w pięść – potrzebuję pomocy, aby zacząć itp.
- Nauczyciel może oceniać pracę uczniów światłami i uzasadniać tylko światła żółte i czerwone. Jest to wtedy pewien rodzaj informacji zwrotnej od nauczyciela (III strategia OK: Udzielanie uczniom takiej informacji zwrotnej, która przyczyni się do ich widocznych postępów).
- Uczeń może najpierw dokonać samooceny światłami każdego kryterium sukcesu, a następnie to samo może zrobić nauczyciel w ocenie pracy ucznia, Porównanie wyników tej oceny uczy krytycznego podejścia do własnej pracy.
- Uczniowie mogą stosować technikę dwa razy, na początku lekcji i na końcu, wtedy widzą, że się czegoś nauczyli, co buduje ich poczucie bezpieczeństwa i kompetencji.
- Nie muszą to być zawsze kartki z kolorami, mogą to być kolorowe kubeczki, metodniki itd.
Technika świateł zmodyfikowana w porozumieniu z uczniami stanowi pewien rytuał klasowy. Ale przede wszystkim pozwala przyznać się do pomyłki, czy błędu i liczyć na pomoc nauczyciela i innych koleżanek i kolegów. Pomaga to w budowaniu więzi w klasie.
Z tą techniką spotkałam się w 2010 roku w Londynie, gdy zostaliśmy zaproszeni do szkoły żony profesora Dylana Wiliama, zobaczyliśmy tam dość grube książeczki, które miał każdy uczeń. W nich były zwarte regulaminy, ważne terminy, plany zajęć, a na końcu były trzy karteczki: zielona, żółta i czerwona. Okazało się, że są one używane do samooceny. Po powrocie do Polski zaproponowałam stworzenie metodnika, który ma w sobie kolory świateł i może stać na ławce ucznia i pokazywać na bieżąco stan zawansowania ucznia w naukę. Dobrze sprawdzają się kolorowe kubeczki, gdyż nauczyciel może je stale obserwować. Dobrze, gdy światła pracują na bieżąco i przez całą lekcję – uczeń stale sygnalizuje jak mu idzie i nauczyciel może interweniować w każdej chwili.
Bardzo polecam stosowanie tej techniki na każdym poziomie nauczania i eksperymentowania z jej modyfikacjami.
0 komentarzy