Kate Coldrink specjalizującą się we wsparciu dla uczniów neuroróżnorodnych twierdzi, że nauczyciele mogą pomóc dziewczynkom z autyzmem wytrwać w nauce, poczuć się pewniej i lepiej przygotować do nauki, stosując proste sposoby. W tym wpisie pięć jej wskazówek dla nauczycieli.

Wiele dziewcząt z autyzmem maskuje swoje zmagania z syndromem autyzmu, sprawiają wrażenie radosnych i sprawnych, podczas gdy wewnątrz przeżywają ogromne problemy. Kate Coldrik w swoim artykule przekazuje wskazówki, jak tworzyć przyjazną atmosferę dziewczętom z autyzmem, aby mogły czuć się bezpiecznie, pewnie i aby były gotowe do nauki.
Po zapoznaniu się ze wskazówkami, dochodzę do wniosku, że one przydadzą się w postepowaniu z każdym uczniem (nie tylko uczennicą) i nie tylko autystycznym. Dlatego, myślę, że warto wziąć je pod uwagę w nauczaniu.
- Jasno określony cel i oczekiwania.
Dziewczęta z autyzmem (ale myślę, że też wielu innych) maskują to, że czegoś nie rozumieją, kiwają potakująco głową, naśladują innych, gdy są niepewni.
To co można zrobić, to dokładnie wyjaśniać cele i polecenia oraz dzielić zadania na krótkie etapy. Polecenia przekazywać na kilka sposobów – mówiąc, pisząc, i w formie krótkiej notatki.
Ważna jest konkretność w poleceniu: zamiast „Zanotuj kilka pomysłów”, lepiej powiedzieć: „Zapisz trzy pomysły”. Dzięki temu uczennica nie ma wątpliwości, jak ma wyglądać wykonana przez nią praca.
Nie można uczennic z autyzmem zaskakiwać, i żądać, aby domyślały się, co nauczyciel ma na myśli.
Pomocna może być lista kontrola (np. wywieszona na tablicy) lub na głos powtarzane polecenia.
- Wskazana rutyna
Rutyna współpracuje z przewidywalnością. Która jest potrzebna osobom z autyzmem. Ważna jest powtarzalna struktura lekcji. Można zapowiedzieć, co będzie działo się dalej na przykład: „Zostało pięć minut, potem zajmiemy się następnym zadaniem”. Pomocny może być zegar i wyznaczanie czasu na wykonanie zadania.
Pomaga wyznaczanie materiałów, które trzeba przynieść na następną lekcję, a nawet zapisanie ich na liście, przypomnienie, co trzeba zrobić oraz przeznaczenie czasu na czynności organizacyjne, jak na przykład spakowanie się przed wyjściem na przerwę.
- Budowanie na zainteresowaniach
Dziewczęta z autyzmem często mają głębokie, konkretne zainteresowania. Można wykorzystać je w nauczaniu. Na przykład można zaproponować uczniom wybór tematu wypracowania lub projektu do realizacji, Chodzi o to, aby uczennica mogła połączyć naukę ze swoją pasją.
Kiedy dziewczęta autystyczne mogą dążyć do czegoś dla nich ważnego, potrafią długo się nad tym skupić i ich pewność siebie często przenosi się na obszary, które wcześniej sprawiały im trudność.
- Pomoc w realizacji zadań
Cechą dziewcząt autystycznych jest często perfekcjonizm. Objawia się on nie jako spokojne dążenie do doskonałości, ale jako stres, na przykład strach przed niedotrzymaniem terminu wykonania zadania.
Dlatego bardzo ważne są kryteria sukcesu podane jako lista kontrolna, którą uczennica może sprawdzić punkt po punkcie.
Pomaga również podzielnie większych zadań na etapy. Uczennica w spektrum autyzmu odczuwa ulgę, gdy okazuje się, że postępują zgodnie z wytycznymi i przeznaczonym na wykonanie zadania czasem.
- Bezpieczne włączenie w uczestnictwo
Dziewczynki z autyzmem boją się włączyć w interakcje społeczne. Wolą, aby ich nie zauważano. Czasami sprawiają odwrotne wrażenie, ale wysiłek, który w to wkładają jest wtedy ogromny.
Aby zmniejszyć presję, można oferować uczniom zróżnicowane formy uczestnictwa. Uczennice mogą zapisywać swoje pomysły na karteczkach samoprzylepnych, dzielić się nimi z partnerem z ławki lub współtworzyć je cyfrowo.
Podczas pracy w grupach warto przedzielić takiej osobie rolę sporządzającej notatki, słuchacza lub obserwatora, aby zaangażowanie nie zawsze wymagało wypowiadania się na głos.
Można podpowiedzieć uczniom początki zdań, które mogą użyć w wypowiedzi, takich jak: „Zgadzam się, ponieważ…” lub „Myślę, że miałeś na myśli…” , pomaga to w wypowiedzi.
- Zmniejszanie stresu sensorycznego.
Autyści są bardzo wrażliwi na oddziaływania sensoryczne, na dźwięk, światło itd. Dziewczęta z autyzmem często ukrywają swój stres wywołany tym oddziaływaniem. Mogą siedzieć pod brzęczącymi świetlówkami i uśmiechać się uprzejmie, będąc jednocześnie bliskie łez. Można to przeoczyć, a w tym czasie uczennica w rzeczywistości zużywa energię tylko po to, by ukryć swój dyskomfort.
Można zadbać o łagodne oświetlenie lampami, dostępność słuchawek, zredukować hałas i tworzyć miejsca, gdzie można odpocząć. Można też używać kolorowych kart z emocjami, aby uczennice mogły sygnalizować stres bez słów.
Autyzm może wyglądać inaczej u dziewcząt niż u chłopców, często jest ukryty pod maską, dlatego dla wszystkich uczniów warto stwarzać warunki przyjaznej lekcji z jasnymi zasadami.
Inspiracja artykułem Kate Coldrick
0 komentarzy