Badania edukacyjne z którymi warto, aby zapoznali się nauczyciele

Nauka o uczeniu robi postępy, wpływ na nie mają przeprowadzane badania edukacyjne. W tym wpisie pięć wyników badań.

Moje zdanie na temat badań jest sceptyczne, wszystko zależy od tego, jak do nich podchodzimy. Jeśli wyniki badań są dla nas ścisłą wskazówką do przestrzegania, to nie jest to dobry kierunek. Badania są odbiciem statystyki i często nie sprawdzają się w indywidualnym przypadku. Na przykład wiele badań pokazuje, że zostawianie ucznia w klasie na następny rok nie przynosi dobrych skutków, a nawet ma negatywne. Jednak każdy z nas zna przypadek, gdy takie postanowienie obróciło się dla dziecka na dobre. Ja osobiście mam w rodzinie chłopca, który po powrocie z zagranicy, został decyzją rodziców zapisany do klasy wiekowo niższej i to był świetny dla niego pomysł.

Jednak badania pokazują kierunki, które warto wziąć pod uwagę, wypróbować i często włączyć do swojego warsztatu pracy. Badania pokazują ogólną tendencję.

Szczególnie warte rozważenia są metabadania, które czerpią informacje z wielu badań uwzgledniających dane zjawisko.

Na portalu Edutopia dwóch autorów Youki Terada , Stephen Merrill zajmuje się śledzeniem aktualnych badań edukacyjnych. Bardzo cenie sobie ich artykuły.

Szkoda, że w Polsce właściwie nie przeprowadza się badań edukacyjnych, które byłyby użyteczne dla nauczycieli, mimo, że mamy wielki instytut do tego przeznaczony – Państwowy Instytut Badań Edukacyjnych.

Druga sprawa, której żałuję, to brak wykorzystania prac magisterskich i doktorskich do badań nad nauczaniem, które mogłyby pomoc nauczycielom w budowaniu efektywnego warsztatu pracy.

W tym wpisie 5 najnowszych badań, które zdaniem autorów wspomnianego artykułu mogą wnieść coś ważnego do dziedziny edukacji i powinny znaleźć się w kręgu zainteresowań każdego nauczyciela.

  1. Częste powtórzenia

Podstawowe narzędzie do powtórzenia to testy sprawdzające nieoceniane stopniami.

O korzyściach z powtórzeń możemy przeczytać w przeglądzie literatury Johna Dunlosky’ego w 2013 r. i Shany Carpenter w 2022 r.

Mogą one przybierać formę nieocenionych sumująco testów wielokrotnego wyboru, testów z przypomnieniem materiału lub krótkich odpowiedzi na pytania. Takie testy mogą być przeprowadzane samodzielnie przez uczniów i przez nich oceniane.

Stanowią one bardzo dobra formę powtórki.

Inna forma powtórki może polegać na zadawaniu sobie w parach pytań. Aby powtórka była skuteczna uczniowie muszą sami przywoływać wiadomości z własnej pamięci. Informacje nie powinny być zaczerpnięte z podręczników lub materiałów.

Zalecana częstość powtórek zależy od tego, na ile uczniowie znają już materiał i jakie maja z nim trudności. Więcej czasu między powtórzeniami można przeznaczyć, gdy materiał jest już znany uczniom, a mniej, gdy uczniowie mają z nim trudności.

Najlepiej zidentyfikować podstawowe koncepcje w programie nauczania i powtarzać je regularnie w ciągu roku.

Przypomina mi to koncepcję nauczania spiralnego, która pewien czas temu było niesłusznie odrzucana w nauczaniu matematyki w Polsce.

  1. Wykład, czy dociekanie?

Edukatorzy spierają się, czy lepsza jest metoda nauczania bezpośredniego (przedstawienie tematu przez nauczyciela), czy dociekania, czyli dochodzenia samodzielnego uczniów do wiedzy. Spór ten jest bezpodstawny i polega na niezrozumieniu sprawy.

Zalety obu podejść są w dużym stopniu zależne od kontekstu. W niektórych sytuacjach lepsza jest metoda bezpośrednia, a w innych dociekanie. Ucząc uczniów wzoru chemicznego wody w H2O i polecając im obliczyć liczbę atomów w 118 gramach wody, bezpośrednie instrukcje mogą być najskuteczniejszym sposobem, Jednak gdy materiał jest bardziej otwarty lub wymaga od uczniów zastosowania wiedzy w trudnych, nowych kontekstach na przykład przy poleceniu: Opisz jak zmienia się temperatura wrzenia wody wraz z wysokością – uczenie się oparte na dociekaniach może być lepszym sposobem, gdyż wymaga od ucznia samodzielnego myślenia.

Po zbudowaniu solidnych podstaw wiedzy poprzez bezpośrednie nauczanie, można przejść do projektu lub pracy badawczej, która wymaga od uczniów myślenia i skorzystania z własnej wiedzy w danej dziedzinie.

Najlepiej jest łączyć elementy obu podejść w zależności od programu, tematu i sytuacji uczniów w danej klasie.

  1. Łączenie wcześniejszej wiedzy uczniów z nowo poznawanym tematem

W badaniu przeprowadzonym w 2023 roku przez Harvard, naukowcy zauważyli, że łączenie nowego materiału z wcześniejszą wiedzą ma kluczowe znaczenie.

W porównaniu z rówieśnikami, uczniowie korzystający z wiedzy już nabytej uzyskali o 18% wyższe wyniki w późniejszych testach czytania ze zrozumieniem.

Rozpoczynając nowy temat warto wzmocnić powiązania z tym, co już uczniowie wiedzą. W 2013 roku naukowcy odkryli , że gdy uczniowie szóstej klasy tworzyli mapy pojęciowe, aby łączyć powiązane idee, ich wyniki w czytaniu ze zrozumieniem gwałtownie wzrosły.

  1. Rysowanie

W ostatnich latach naukowcy zajmujący się kognitywistyką doszli do wniosku, że rysowanie jest skutecznym sposobem uczenia się, ponieważ uczniowie rysując głębiej poznają i zapamiętują temat. Przy czym nie chodzi tu o artyzm i estetykę.

badaniu z 2022 roku naukowcy poprosili uczniów o stworzenie prostych notatek szkicowych skupionych na uchwyceniu relacji opisanych w tekstach (mapa myśli). Uczniowie piątej klasy, którzy tworzyli notatki szkicowe, przewyższyli swoich rówieśników, którzy ich nie robili, o 23 punktów procentowych w późniejszych testach. Rysunki przedstawiające proste szkice pomagają w zapamiętywaniu, według badania z 2018 roku są mniej skuteczne w dostrzeganiu, jak idee łączą się szeroko w obrębie danego tematu.

Rysunek niezawodnie pogłębia zapamiętywanie faktów i zrozumienie, ponieważ uczniowie wykorzystują wiele sposobów na rekonstrukcję materiału.

  1. Przerwy

Przerwy są konieczne i są również wykorzystywane z korzyścią w procesie uczenia się. W 2021 roku neurobiolodzy z Narodowych Instytutów Zdrowia (NIH) wykorzystali magnetoencefalografię – czułą technikę skanowania mózgu – do obserwacji aktywności neuronalnej młodych osób uczących się pisać na klawiaturze ręką, która nie jest dominująca. Po sesji ćwiczeniowej uczestnicy badania mieli krótką przerwę, po czym kontynuowali pracę nad opanowaniem tej umiejętności.

Analizując dane, naukowcy odkryli, że podczas przerwy mózgi uczestników wielokrotnie odtwarzały (ponad dwadzieścia razy w ciągu 10 sekund) sekwencje pisania z dużą prędkością,

Naukowcy potwierdzili, że wtedy, podczas przerw uczestnicy ćwiczyli umiejętność w myślach poniżej progu świadomości .
Naukowcy sugerują, że nie doceniamy wartości odpoczynku w trakcie nauki.

Przerwy na odpoczynek to nie tylko sposób na ochłonięcie i odzyskanie energii, ale pomagają w procesie uczenia się. Planując lekcje – zwłaszcza te, które obejmują nowy materiał – warto zaplanować przerwy na odpoczynek, polegające na prostych aktywnościach, takich jak słuchanie muzyki, jedno lub dwu minutową rozmowę z przyjaciółmi lub szybki spacer po sali.

 

Wnioski z badań:

  1. Robić częste powtórzenia, nauczać „spiralnie”.
  2. Łączyć w nauczaniu metodę bezpośrednią z dociekaniem. Po zbudowaniu solidnych podstaw wiedzy poprzez bezpośrednie nauczanie, przejść do projektu lub pracy badawczej, która wymaga od uczniów myślenia i dociekania.
  3. Korzystać i nawiązywać do tego, co już uczniowie na dany temat wiedzą.
  4. Rysowanie przez uczniów map myśli i wyjaśnianie powiazań.
  5. Doceniać przerwy w procesie nauczania i organizować je świadomie.

Inspiracja artykułem Youki Terada , Stephen Merrill

 

 

0 komentarzy