Sztuczna inteligencja powoduje, że uczniowie zamiast myśleć kopiują to co im AI sugeruje. Jest to narzędzie, które pozwala nie myśleć samodzielnie.

Mimo, że to ułatwia pracę uczniom, to niszczy zaufanie między nauczycielami i uczniami.

Naukowcy dopiero zaczynają badać tę kwestię, a wyniki sugerują, że wkrótce nastąpią zmiany w relacjach między nauczycielami a uczniami. Jak twierdzą, sztuczna inteligencja zmusza nauczycieli do ponownego przemyślenia sposobu nauczania, oceniana prac uczniów i samego procesu uczenia się.

W tej chwili system motywacyjny dla uczniów ogranicza się do zdobywania ocen sumujących. Co jak pokazują badania jest motywacja krótkotrwałą i zewnętrzną.

Zanika chęć uczniów do uczenia się, ich działania ograniczają się do prostego wykonywania poleceń.

Część pracy nauczyciela polega obecnie na weryfikowaniu, co w pracy ucznia jest pozyskane z AI, a co jego własne. To wpływa na relacje nauczyciel – uczeń.

Nauczyciele zobowiązują uczniów do tego, aby zaznaczali w swoich pracach fragmenty pochodzące ze sztucznej inteligencji. Ale rozróżnienie nie jest proste, gdyż zaczerpnięte fragmenty szybko uznawane są przez uczniów za własne.

W 2024 roku badacz Tim Gorichanaz , wykładowca na Wydziale Informatyki i Informatyki Uniwersytetu, przeanalizował prace studentów z okresu od grudnia 2022 do czerwca 2023 roku. Odkrył, że wielu prac zostało przez nauczycieli uznanych za ściągnięte z AI, choć tak nie było. Detektory AI nie są po prostu aż tak niezawodne.  Takie nieudane śledztwa podważają wzajemne zaufanie.

Uczniowie uważają, że nauczyciele bardziej ufają wykrywaczom plagiatów niż oświadczeniom uczniów. To stwarza sytuację wzajemnej nieufności i podejrzliwości.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że uczniowie będą korzystać ze sztucznej inteligencji. Trzeba uwzględnic zmiany, jakie zaszly w skutek nauczania zdalnego i powsatanie Chatu GPT.

Uczniowie mogą  wyłączyć myślenie i zdać się na narzędzia sztucznej inteligencji. Sala szkolna pozostaje często jedynym miejscem, w którym odbywa się nauka i tylko wtedy, gdy w czasie lekcji nie można korzystać z AI.

Nauczyciele, którzy pogodzili się z tym, że uczniowie oszukują przy pomocy sztucznej inteligencji, mają zaburzone poczucie własnej sprawczości.

Nauka nie może polegać na wykrywaniu i zapobieganiu odszukiwaniu.

Badania prowadzone od ponad dekady wskazują na cztery główne powody, dla których uczniowie oszukują, korzystając ze sztucznej inteligencji:

1. nie rozumieją, jakie znaczenie ma dane zadanie w ich życiu,
2. działają pod presją czasu,
3. boją się oceny,
4. nie czują się przygotowani do osiągnięcia sukcesu.

Nauczyciele mogą zmniejszyć wpływ AI na uczniów poprzez:

• wewnętrzne motywowanie uczniów do nauki – zaciekawienie, autonomię, poczucie kompetencji.
• stawianie na samodzielne myślenie uczniów – docenianie samodzielnego myślenia uczniów i wyrażania opinii,
• zachęcanie do poznawania tematu poprzez studiowanie materiałów i źródeł, korzystanie z materiałów pisemnych i podręczników,
• pokazywanie uczniom zastosowania poznawanej wiedzy,
• wytłumaczenie uczniom, jak nauka może pomóc im w odniesieniu sukcesu w przyszłej karierze,
• przyzwolenie na popełnianie błędów i zmniejszanie ryzyka popełniania błędu przez uczniów,
• powstrzymanie się od oceniania,
• dzielenie poznawanego materiału na części,
• dawanie uczniom więcej możliwości ćwiczenia umiejętności i powtórzenia pozyskanej wiedzy,
• rozmawianie otwarcie o uczciwości akademickiej i braku etyki w oszukiwaniu,
• organizowanie oceniania koleżeńskiego, zamiast oceniania przez nauczyciela,
• organizowanie więcej sprawdzianów ustnych niż testów pisemnych,
• uczenie uczniów sporządzania notatek odręcznych i zachęcanie uczniów do ich wykorzystywania,
• niekorzystanie z laptopów w czasie lekcji.

Temat sztucznej inteligencji dotyka oceniania kształtującego, gdyż korzystanie z AI hamuje wprowadzanie piątej strategii OK: Wspomaganie uczniów, by stali się autorami procesu swojego uczenia się.

Inspiracja artykułem Grega Toppo