Zadania fakultatywne, czyli zadania do zrobienia z własnego wyboru, to nie jest praca domowa, gdyż nie jest zadawana jako obowiązkowa, można ją zrobić lub nie i uczeń może wybrać z różnych propozycji, taką pracę, która uzna dla siebie za rozwijającą.

Zadania fakultatywne mogą poszerzać horyzonty, ale mogą też pomagać nabrać biegłości.
Dobrowolność w konsekwencji wyklucza ocenianie przynajmniej ocenianie sumujące w postaci stopni, punktów dodatkowych lub procentów. Ocena kształtująca zaś wchodzi w grę, jak najbardziej.
Dając uczniom możliwość wykonywania dodatkowych zadań, stwarzamy ochotnikom przestrzeń do dodatkowych ćwiczeń i pomagamy w budowaniu wewnętrznej motywacji do nauki. Taka praktyka promuje uczenie się dla wiedzy, a nie dla stopnia.
Ponieważ takie zadanie nie jest oceniane, to nie ma potrzeby oszukiwania, ściągania od kogoś lub z Internetu. Zachęca też do podejmowania wyzwań i ryzykowania, gdyż popełnienie błędu nie jest karane.
Badania edukacyjne pokazują, że czynnik dobrowolności wykonania zadania, zachęca uczniów do podejmowania wysiłku i pomaga w osiągnieciu lepszych wyników. Widać to na przykładzie czytelnictwa, okazuje się, że wzrasta zainteresowanie czytaniem, gdy nie jest ono obowiązkowe.
Uczniowie mogą początkowo opierać się pomysłowi dodatkowej pracy. Warto wyjaśnić uczniom, że zadania fakultatywne nie są obowiązkowe, że ich wykonanie pomaga w osiągnięciu lepszych wyników na sprawdzianie. Można określić przewidywany czas, w jakim dodatkowe zadanie powinno być wykonane, to pomaga w wyborze przez ucznia zadania. Można też określić trudność zadania, co też pomaga w wyborze.
Trzeba rozróżnić prace fakultatywne od prac domowych. Prace domowe zadawane są po to, aby uczeń miał okazję przećwiczyć lub powtórzyć materiał z lekcji, a zadania fakultatywne mają głównie na celu poszerzyć materiał.
Zadania fakultatywne mogą mieć przygotowane wskazówki do ich wykonania. Uczeń może poprosić o wskazówkę lub próbować wykonać polecenie bez niej.
Dobrym pomysłem jest nadanie pracom fakultatywnym atrakcyjnych nazw, wtedy uczniowie są nimi bardziej zainteresowani, na przykład: Ekspert równań linowych lub Przyjaciel argumentacji itp.
Korzystna jest też jasna prezentacja zadań fakultatywnych, określenie kryteriów sukcesu do zadania, wymaganego czasu na jego wykonanie i materiałów z których można skorzystać przy wykonywaniu polecenia. Bardzo ważne jest sprawdzenie przez nauczyciela, kolegę lub koleżankę jakości wykonania zadania w odniesieniu do zapowiedzianych kryteriów sukcesu. W przypadku sprawdzania przez innego ucznia jest to też okazja do nauczenia się czegoś od kolegi lub koleżanki. Jeśli prace nie będą sprawdzane, to uczniowie przestaną je chcieć wykonywać. Termin wykonania zadania powinien być określony i przestrzegany, to uczy zarządzania czasem i solidności.
Ważne jest, aby docenić uczniów podejmujących się wykonania zadań fakultatywnych. Można publicznie podziękować za otrzymane prac lub wymienić imiona uczniów na tablicy w sali lekcyjnej.
Niektórzy nauczyciele uważają, że jeśli prace nie będą oceniane, to uczniowie nie będą ich wykonywać. Szkoła nastawiona na ocenianie stopniami niestety tego właśnie uczniów uczy. Aby zmienić ten stosunek uczniów trzeba ich przekonać, że uczą się nie dla stopni, i że wykonanie wysiłku, w postaci zrobienia dodatkowej pracy, im się po prostu opłaca, gdyż mogą uzyskać lesza ocenę, gdy przyjedzie czas oceny sumującej. Można też polecić uczniom zrobienie (tylko dla siebie) zestawienia: liczba wykonanych zadań fakultatywnych i wynik ze sprawdzianu. Wynik zestawienia może być dla uczniów pouczający.
Możliwe, że zadania fakultatywne powinny się nazywać: zadania pomocnicze, aby podkreślić, ze one maja być pomocą dla ucznia, a nie dodatkowym obowiązkiem.
Dla uczniów prowadzących Mój zeszyt pomagający się uczyć dobrą wskazówką może być przeznaczenie miejsca na wykonane przez ucznia zadania fakultatywne. Wtedy jest szansa, że uczeń będzie miał je w jednym miejscu i w każdej chwili będzie mógł do nich wrócić. Może to być na przykład odwrócony zeszyt.
W obecnej sytuacji, gdy toczy się dyskusja w Polsce na temat zadawania prac domowych, alternatywa zadań fakultatywnych może być złotym środkiem.
Inspiracja artykułem Jennifer Davis Bowman
0 komentarzy