Na początku roku szkolnego miałam przyjemność prowadzić szkolenie – Po co te patyczki? Zastanawialiśmy się – dlaczego stasujemy techniki proponowane w ocenianiu kształtujący. Wychodziliśmy z założenia, że techniki są OK, tylko wtedy, gdy wiemy po co je stosujemy.

Na koniec poprosiłam uczestniczki i uczestników, aby wybrali jedną z technik i dokończyli zdanie

Do mojej praktyki nauczycielskiej włączę ….., gdyż ……

Jestem pod wrażeniem części zdania następującej po: „gdyż…”

Oto niektóre z nich:

Czas oczekiwania na odpowiedź, gdyż faktycznie uczniowie, gdy mają odpowiedzieć na pytanie, często są pospieszani lub wyręczani.

Czas oczekiwania na odpowiedź, żeby uczniowie nie „strzelali” odpowiedzi bez zastanowienia.

Czas oczekiwania na odpowiedź, gdyż ta technika jest dla mnie najtrudniejsza.

Technikę oceny koleżeńskiej, gdyż skłania ona uczniów do refleksji nad odpowiedziami kolegów.

Prace w parach i grupach, gdyż uczniowie wtedy współpracują ze sobą, rozmawiają, uczą się nawzajem i poznają nowy, inny punkt widzenia.

Wykorzystanie błędnej odpowiedzi, ponieważ uczniowie będą zmuszeni do myślenia, wyłapywania błędów i uczenia się na nich.

Wykorzystanie błędnej odpowiedzi, gdyż pobudza zaangażowanie i uważność ucznia.

Niepodnoszenia rąk, gdyż dzięki temu będę mogła zmobilizować uczniów, którzy są mało aktywni.

Technika świateł, gdyż porządkuje działania na lekcji

Technika świateł, gdyż pozwala na monitorowanie wiedzy i otrzymywanie informacji zwrotnej od uczniów

Refleksja, jako informacja dla uczniów, co jeszcze trzeba należy poprawić, nad czym pracować.

Informacja zwrotna, bo chce zobaczyć, czy zrealizowałam cele.