Taka rozmowa toczy się pewien czas i nie tylko w Polsce. Wiele lat temu w ramach Centrum Edukacji Obywatelskiej prowadziliśmy akcję – Dziecko bez stopni. Nadal istnieje grupa na FB o tej nazwie. Zasięgaliśmy opinii ekspertów z Polskiej Akademii Nauk, którzy bardzo krytycznie wypowiadali się o skutkach oceniania uczniów klas I– III przy pomocy stopni. Na koniec tego wpisu zamieszczam stanowisko PAN w tej sprawie. W następnym wpisie przedstawię stanowisko Jacka Strzemiecznego z 2014 roku – inicjatora ruchu, Dziecko bez stopni.

Rozporządzenie MEN z 2015 roku wprowadziło pewne korzystne zmiany w ocenianiu. Zezwoliło szkołom na autonomię w ocenianiu bieżącym, i pozostawiło konieczność wystawienia stopnia wyrażonego cyfrą na koniec roku szkolnego (w klasach od IV klasy SP) oraz wprowadziło zakaz oceniania stopniami na koniec roku w klasach I – III. Jest to krok do przodu, ale jak każde prawo ma również uboczne skutki. Najbardziej bolesny dotyczy najmłodszych dzieci. Do 2015 roku wielu nauczycieli klas młodszych nie stosowało oceny stopniami, gdyż jak sądzę, nauczyciele nie wiedzieli o innej możliwości. Był niepisany zwyczaj: klasy I – III bez stopni. Rozporządzenie pokazało szkołom, że w nauczaniu bieżącym mogą postępować, jak chcą i ustalą. Wiele szkół zdecydowało o ocenianiu przy pomocy stopni na bieżąco. Zamiast sytuacja się poprawiać, zaczęla się pogarszać. Nie przeprowadzałam badań, ale myślę że obecnie więcej szkół stawia w nauczaniu wczesnoszkolnym stopnie, niż ich nie stawia.

Obecne majsterstwo zaczyna mówić o likwidacji stopni. Bardzo się z tego cieszę. Myślę, że w klasach młodszych, gdy wiemy, jak stopnie są rujnujące (patrz stanowisko PAN poniżej), zakaz stawiania stopni powinien być obligatoryjny.

W klasach starszych sprawa rozbija się o konieczność wystawienia stopnia na koniec roku. Skąd go wziąć?

Pewien czas temu włożyłam wysiłek w zebranie sposobów nauczycieli, jak sobie z tym problemem radzą i zamieściłam wpisy na blogu Oś świata. Podaję link do tego artykułu na blogu CEO. : https://blog.ceo.org.pl/jak-osiagnac-kompromis-pomiedzy-ocenianiem-ksztaltujacym-a-koniecznoscia-wystawiania-stopni-10-praktycznych-sposobow/

Znalazłam również artykuł Jeffrey R. Younga z 2 kwietnia 2024 r na temat tego, jak problem jest dyskutowany w edukacji w USA: https://www.edsurge.com/news/2024-04-02-is-it-time-for-a-national-conversation-about-eliminating-letter-grades

Poniżej kilka uwag z niego zaczerpniętych:.

  • Uczniowie powinni w szkole nauczyć się próbowania różnych rzeczy, ponoszenia porażek i poprawiania swojej pracy. System egzaminów i oceniania stopniami zniechęca uczniów do tego.
  • Joshua R. Eyler, który kieruje ośrodkiem dydaktycznym na Uniwersytecie Mississippi twierdzi, że ocenianie jest w dużym stopniu podstawą wszystkiego, co robimy w edukacji. Nauczycielom trudno sobie z nim poradzić.
Eyler postanowił zająć się tym tematem w swojej najnowszej książce: Failing  Our Future, How Grades Harm Students, and What We Can Do about It
  • Szkoły, które starają się odejść od oceniania stopniami (w USA literami) spotykają się ze sprzeciwem rodziców, którzy obawiają się, że ich dzieci stracą szansę na lepszą szkołę i motywację do nauki. Próby wprowadzania innego sposobu oceniania spotyka się z oporem i często musi być zaniechane.
  • Zamiast oceniania stopniami promowane jest ocenianie oparte na standardach, które jest bardziej sprawiedliwe, ponieważ dają uczniom, więcej czasu na przygotowanie się i możliwość poprawienia pracy.

 

 Stanowisko Komitetu Psychologii PAN

w odniesieniu do inicjatywy „Dziecko bez stopni”

Komitet Psychologii PAN popiera ideę „Dziecko bez stopni”, wyrażoną przez powstałą przy Centrum Edukacji Obywatelskiej w Warszawie Koalicję Osób i Instytucji w Sprawie Nowelizacji Ustawy o Systemie Oświaty.

Koalicja ta podjęła starania, by w pierwszym etapie edukacji szkolnej, czyli w klasach I–III, wprowadzić zasadę bieżącego oceniania uczniów poprzez tzw. oceny opisowe, czyli oceny pomagające dziecku się uczyć, dające mu wartościowe informacje zwrotne. Inicjatywa stanowi reakcję na rządowy projekt zmian w ustawie o systemie oświaty, który zakłada prowadzenie przez nauczycieli pierwszego etapu edukacji szkolnej oceniania bieżącego według skali i w formach określonych w statucie szkoły. Wprawdzie ustawa ma dopuszczać możliwość stosowania oceny opisowej, ale będzie to wymagać zgody rady pedagogicznej szkoły i zmiany statutu szkoły, co w praktyce może nadal oznaczać ocenianie dziecka w trakcie semestru jedynie według stopni.

Uzasadnienie

Ocena ze strony nauczyciela odgrywa swoją formatywną rolę, czyli jest prorozwojowa, tylko wtedy gdy dostarcza dziecku informacji pomagających mu się uczyć, a więc umożliwia (1) uświadomienie sobie, co robi dobrze, a co źle, (2) zrozumienie istoty popełnianych błędów, (3) wskazuje drogi poprawy, ale przede wszystkim (4) wskazuje, w czym dziecko jest kompetentne, co osiągnęło dzięki swemu wysiłkowi. Taki sposób oceniania wzmacnia wytrwałość uczącego się dziecka, buduje jego poczucie sprawstwa, w tym odpowiedzialności za własne działania, a w efekcie kształtuje zdolność samoregulacji, tak ważną w kolejnych etapach kształcenia oraz w życiu.

Ocena według stopni, szczególnie gdy jest jedyną albo najczęstszą formą oceniania, nie niesie ze sobą prorozwojowej informacji zwrotnej dla dziecka, w głównej mierze służy porównywaniu dzieci ze sobą. We wczesnym etapie edukacji, kiedy dzieci dopiero opanowują różne strategie uczenia się, nie pomaga im w tym procesie, a w przypadku dzieci natrafiających na różnorodne trudności w uczeniu się może hamować ich motywację i być wręcz źródłem ich bezradności.

Ocenianie opisowe może początkowo być uciążliwe dla nauczyciela, ale niesie ze sobą cenne dla niego informacje. Pomaga mu w dobieraniu trafnych do potrzeb dzieci metod wspomagania ich rozwoju, szczególnie w zakresie strategii uczenia się, metod pomocy w sytuacjach doświadczania przez dzieci trudności w uczeniu się, a także metod rozwijania ich specjalnych zdolności i talentów.

[Stanowisko Komitetu Psychologii PAN w odniesieniu do inicjatywy „Dziecko bez stopni” zostało przyjęte na zebraniu plenarnym w dniu 27 listopada 2014 roku w Warszawie]

podpisano

Przewodniczący Komitetu Psychologii PAN

Prof. dr hab. Piotr Oleś