Opierając swoje nauczanie na strategiach oceniania kształtującego, udaje mi się kształtować świadomość procesu własnego uczenia się moich wychowanków. Proces ten prowadzi cel, do którego osiągnięcia wszyscy dążymy. Cel to kluczowa informacja, dzięki której uczniowie bezpośrednio dowiadują się czego nauczą się w określonym czasie, ale pośrednio kształtują umiejętność planowania, kontrolowania, monitorowania swoich działań i organizacji pracy. Obok celu pojawiają się kryteria, które nie są tylko dowodami dającymi odpowiedź na pytania jak i ile się nauczyłem, ale również przyczyniają się do kształtowania umiejętności porządkowania, wyboru i podejmowania decyzji.

Nie zawsze cel określam ja, często o celu i kryteriach decydują moi uczniowie. Wspomagam uczniów, by to oni na podstawie przekazanych im informacji sami określili cel. Zarówno cele i kryteria należy sformułować w języku zrozumiałym uczniowi.

Zapoznanie z celem to ważny moment zajęć. Od niego zależy w jakim stopniu uczniowie zaangażują się w pracę. By uczeń chętnie pracował na zajęciach, cele można wprowadzić za pomocą zadania na dobry początek: krzyżówki, rebusy, zagadki, puzzle oraz inne, które zależą od inwencji twórczej nauczyciela. Wszystko po to, by zaciekawić i zmotywować uczniów.  Od celu po podsumowanie zajęć uczę zarządzania czasem. Wiem, że to cenna umiejętność, dlatego ostrożnie i z rozwagą wyznaczam czas na wykonanie zadania, co sprawia, że uczeń mocno się angażuje. Przygotowując zadania dydaktyczne formułuję je tak, by pobudzały kreatywność ucznia i wdrażały go do korzystania z już zdobytych wiedzy i umiejętności.

„Ogólne cele rozwoju ucznia, osiągane na zakończenie edukacji wczesnoszkolnej, są źródłem celów szczegółowych, opisanych w formie efektów. Uczeń ma je osiągać, realizując zadania, wymagające wielokierunkowej aktywności. Zakres tej aktywności wytyczają, wymienione w podstawie programowej, efekty kształcenia, przyporządkowane poszczególnym dyscyplinom naukowym. Przedstawienie efektów kształcenia w odniesieniu do dyscyplin naukowych jest pewnego rodzaju konwencją, potrzebną dla uzyskania przejrzystości opisu, a nie dyrektywą organizacyjną. Proces kształcenia na tym etapie ma charakter zintegrowany, a nie przedmiotowy.” [1]

To od tego dokumentu, z którego pochodzi w/w cytat zależą cele jakie formułuję i stawiam swoim uczniom. Oczywiście nie tylko cele, ale sposób organizacji pracy, który wyraźnie zaznaczony jest w w/w cytacie. „…Proces kształcenia na tym etapie ma charakter zintegrowany, a nie przedmiotowy.” Fakt ten sprawia, że nie wyznaczam celów do jednostki godzinnej ani nie dzielę dnia na przedmioty. Dokument ten daje mi wskazówki kierujące moim planem dotyczącym procesu uczenia się moich uczniów zarówno od strony merytorycznej, metodycznej jak i organizacyjnej. Po pierwsze  należy formułować cele do treści zawartych w w/w dokumencie. Po drugie ilość celów nie zależy od ilości jednostek lekcyjnych. Po trzecie nie muszę formułować celu do każdego działania ucznia czy do każdej aktywności. Po czwarte ilość celów zależy między innymi od specyfiki uczniów, ich zdolności, tempa pracy, zachowań czy w końcu specjalnych potrzeb. Zbyt duża ilość celów sprawia, że zajęcia nie sprzyjają uczeniu się.  Nie ma w nich przestrzeni na „uczenie się” tylko na „odhaczanie” zrealizowanych przez nauczyciela celów.

Cele można podzielić na cele dydaktyczne i cele uczenia się. Różnią się strukturą i każdy z nich czemu innemu służy. Cele dydaktyczne wskazują, kierunek nauczania i tworzone są z punktu widzenia nauczyciela. Cele uczenia się służą uczniowi i pomagają mu się uczyć. Są formułowane w języku zrozumiałym uczniowi. Są kluczową wiedzą lub umiejętnością. Uczniowie coś będą poznawać, uczyć się, doskonalić, będą potrafili wskazać, zaprezentować. Drogę jak mają to osiągnąć, wskażą im kryteria sukcesu. Te z kolei są szczegółowymi, konkretnymi i mierzalnymi działaniami uczniów.

Edukacja na I etapie wymaga niezwykłej staranności w doborze treści, środków, strategii, metod kształcenia, aby ukazać uczniom scalony obraz świata i ułatwić jego rozumienie…

Edukacja w klasach I–III realizowana jest w postaci kształcenia zintegrowanego. Kształcenie zintegrowane obejmuje: integrację czynnościową, metodyczną, organizacyjną i treściową. Podstawową formą organizowania pracy dziecka powinien być dzień jego wielokierunkowej aktywności, a nie klasyczna lekcja szkolna. Kształcenie zintegrowane to koncepcja wieloaspektowej aktywizacji dziecka wraz z potrzebą stałego diagnozowania jego rozwoju, wspieranie funkcji stymulujących rozwój i jednocześnie odrzucenie funkcji selektywnych…  Nauczyciele w klasach I–III, rozpoznając możliwości uczniów, w tym uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych, posługują się własnymi twórczymi rozwiązaniami w zakresie realizacji treści podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej. Uczenie się jako proces twórczy samo w sobie wyklucza jeden wzór organizacyjny czy metodyczny. Nauczyciele, organizując zajęcia, planują proces wychowania, w którym realizowane zadania pomagają uczniom:

  • poznać wartości i adekwatne do nich zachowania;
  • osiągnąć sukces budujący poczucie własnej wartości uczniów oraz rozwijający motywację i zamiłowanie do dalszej nauki.

Proces edukacji przybiera różne formy: pracy z udziałem całego zespołu, pracy w grupach, pracy indywidualnej i jest wyprowadzany z naturalnych sytuacji edukacyjnych. Nauczyciele organizują edukację dzieci jako dynamiczny proces nadawania osobistego sensu i rozumienia ciągle zmieniającej się rzeczywistości, a nie jako przekaz gotowych informacji. Proces edukacji umożliwia eksplorację świata, zdobywanie nowych doświadczeń i interakcję z otoczeniem. Na tej podstawie uczeń buduje swoją wiedzę.” [2]

Na początku grudnia rozpoczęłam z moimi uczniami tematykę związaną z zimą i Bożym Narodzeniem. Lubię ten czas, ponieważ daje on przestrzeń na realizację wielu celów. Pozwala kształtować wiele umiejętności i kompetencji. Jest tematycznie bliski dzieciom.

5 grudnia – poniedziałek.

W tym dniu mam z moją klasą drugą  2 godziny w swoim gabinecie, 1 godzinę zajęć komputerowych w innym gabinecie i 1 godzinę wychowania fizycznego. Cel jaki sformułowałam i przekazałam uczniom w tym dniu to:

Cel: Dowiem się, co to jest list gończy.

Kryteria sukcesu:

Wymieniam elementy budowy ogłoszenia.

Wyodrębniam części ogłoszenia.

Po wejściu do klasy jak zawsze usiedliśmy w kręgu na dywanie i przywitaliśmy się zabawą „Cieszę się, gdyż…” Następnie zainicjowałam i przeprowadziłam rozmowę na temat zbliżających się jutrzejszych mikołajek.

Po powrocie do ławek moi uczniowie, pracując w dwójkach, wypełnili tabelkę złożoną z trzech rubryk. W jednej rubryce  mieli napisać trzy skojarzenia związane z wyrażeniem „list gończy”. W drugiej rubryce zadać dwa pytania do tego wyrażenia a w trzeciej dokończyć zdanie „List gończy jest jak …” Przed wykonaniem tego zadania poinformowałam moich uczniów, że po zakończeniu, czyli po upływie 5 minut wylosuję trzy dwójki, których przedstawiciel zrelacjonuje wyniki pracy.

Zadanie to miało na celu zorientowanie się, jaki jest poziom wiedzy moich uczniów na temat „listu gończego”. Dzieci świetnie uporały się z zadaniem i wykonały go przed upływem czasu. Po relacjach przyszedł czas na podzielenie się z uczniami zaplanowanym przeze mnie celem. Sprawdziłam jego zrozumienie poprzez poproszenie uczniów o wyjaśnienie jego treści własnymi słowami. Teraz przyszedł czas na przygotowaną przeze mnie prezentację o ogłoszeniu, jego budowie i zastosowaniu. Za pomocą pytań dokonałam wspólnie z dziećmi streszczenia treści prezentacji z jednoczesnym zapisywaniem najważniejszych informacji na tablicy. Robię tak często pokazując różne sposoby notowania. W notatce zawarłam wiadomość, że list gończy to ogłoszenie o poszukiwanej lub zaginionej  osobie, rzeczy, zwierzaczku. Z kolei zapytałam moich uczniów, co według nich należy zrobić, aby być pewnym, że wiemy, co to jest list gończy. Dzieci od razu odpowiedziały, że należy znać budowę ogłoszenia. Poprosiłam, by podzieliły się ze mną informacjami na temat części składowych ogłoszenia, które tym razem pełni formę listu gończego.  Bardzo szybko wymieniały jego elementy, a ja kolorami zapisywałam nazwę każdego członu. Z kolei otrzymały ode mnie kartę na której napisane było wzorcowe ogłoszenie. Dzieci miały odszukać wymienione wcześniej części i zaznaczenie ich odpowiednim kolorem kredki. Na zakończenie podsumowaliśmy zajęcia samodzielnym wykonaniem notatki w OK zeszycie.

 

Na informatyce celem było narysowanie Mikołaja w programie graficznym.

Kryteria sukcesu:

Korzystam z narzędzi i palety barw w programie Paint.

Nie było w tym dniu celów matematycznych. Edukacja matematyczna, w moim warsztacie pracy bardzo często jest tematycznie wyłączona, co nie znaczy, że nie włączam jej, jak jest ku temu możliwość. Ostatnie zajęcia w tym dniu to wychowanie fizyczne.

Cel: nauczę się rzucać piłkę jedną ręką z nad głowy.

Kryteria sukcesu dla praworęcznych dzieci.

Staję w pozycji lewa noga z przodu, prawa noga z tyłu.

Piłkę trzymam w prawej dłoni.

Unosząc ją za głowę wykonuję rzut.

Oczywiście w czasie zajęć zarówno edukacji polonistycznej, społecznej, zajęć informatyki i wychowania fizycznego realizowałam szereg zaplanowanych nauczycielskich celów. Dzieci jednak w ciągu 4 godzin lekcyjnych osiągali 3 cele. Pozostałe były w obudowie zajęć. Mimo, że moi uczniowie wykonywali wiele różnych czynności to najważniejsze były te, które pomagały im osiągnąć cel.

Kolejnego dnia mam zaplanowane 4 godziny w gabinecie.

Cel: Nauczę się pisać ogłoszenie. Ten cel zaplanowałam na 2 godziny lekcyjne.

Kryteria sukcesu:

Wymieniam części składowe ogłoszenia.

Koloruję Mikołaja według wspólnych pomysłów.

Wypisuję zwroty charakteryzujące pokolorowanego Mikołaja

W tym dniu dzieci otrzymały zadanie edukacyjne, którego polecenie brzmiało: Ułóż i napisz list gończy za Mikołajem według kryteriów. Była to praca w trójkach.

 Edukacja matematyczna:

Cel: mnożę przez 2, 4, 8.

Kryteria sukcesu:

Zapisuję iloczyn.

Nazywam liczby w mnożeniu.

Przedstawiam działanie za pomocą rysunku i odwrotnie.

Edukacja muzyczna, której celem było utrwalenie słów i melodii pastorałki „Była noc”.

Kryteria sukcesu:

Wyklaskuję rytm pastorałki.

Śpiewam pastorałkę korzystając z karaoke.

Cel muzyczny był niejako wtrącany kilka razy w tym dniu pomiędzy aktywności uczniów. Począwszy od drugiej jednostki lekcyjnej a skończywszy na czwartej. Podobnie wprowadzam zajęcia ruchowe. Obserwując pracę swoich uczniów w dogodnym czasie przerywam zajęcie i ćwiczymy przy muzyce lub bez.

 

Bardzo ważną rolę w pracy z celami i kryteriami odgrywa informacja zwrotna. Odnosi się ona do pracy ucznia lub do procesu uczenia się. Nigdy do osoby. Rozwojowa informacja zwrotna jest wskaźnikiem do pracy domowej ucznia, a co za tym idzie kształtuje jego samodzielność, kreatywność i operatywność. Napisana w języku dziecka pozwala na samodzielne dokonanie poprawy i wzmacnia samoocenę. Zwraca uwagę na mocne strony pracy. Daje wskazówki, jak dokonać poprawy lub jak pracować, by doskonalić swoje umiejętności. W procesie uczenia się pełni ogromną rolę. To dzięki bieżącej informacji zwrotnej uczeń ma szansę na osiągnięcie celu.

Pracę z celami i kryteriami sukcesu zawsze kończy czas na ich podsumowanie. Odpowiadamy sobie czy osiągnęliśmy cel, jaki jest poziom ich osiągnięcia, co sprawiło nam najwięcej trudności. A może jeszcze nie osiągnęliśmy celu i potrzebujemy troszeczkę więcej czasu. Jakie techniki i sposoby uczenia się pomogły nam w osiągnięciu celu, a jakie nie. Dzielimy się na forum lub tylko zapisujemy w OK zeszycie.

Zacytowane wyżej fragmenty dokumentów pokazują, jak dużą autonomię ma nauczyciel w planowaniu i prowadzeniu zajęć w edukacji wczesnoszkolnej. Osobiście bardzo cenię sobie etap planowania i przygotowywania warunków, w jakich przyjdzie moim uczniom  zdobywać cele i realizować kryteria.

Praca z celami i kryteriami wymaga od nauczyciela odpowiedniego zachowania i postawy. Planując je przestrzegam kilku zasad, które wypracowałam podczas wieloletniej praktyki:

  1. Formułując cel, który mam przekazać uczniom, odpowiadam na pytanie: Czego chcę nauczyć?
  2. Cele formułuję do treści podstawy programowej.
  3. Ilość celów nie uzależniam od ilości jednostek lekcyjnych czy ilości aktywności uczniów.
  4. Kryteria są konkretnymi, mierzalnymi czynnościami, umiejętnościami czy wiedzą, dzięki którym uczniowie osiągną cel.
  5. Pamiętam o zaplanowaniu czasu, w którym „zatrzymam” proces uczenia się i dokonam monitorowania celu i kryteriów. Planuję również sposób w jaki tego dokonam.
  6. Ważnym elementem mojego planu jest zaprojektowanie form pracy. Określam, które z zadań uczniowie będą wykonywali indywidualnie, a które w grupach czy w parach.

Bożena Rakowska

nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej

 

 

[1] Podstawa Programowa z   dnia 14 lutego 2017 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, w tym dla uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, kształcenia ogólnego dla branżowej szkoły I stopnia, kształcenia ogólnego dla szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy oraz kształcenia ogólnego dla szkoły policealnej (Dz. U. poz. 356, z późn. zm.), która dotyczy szkół tzw. nowego typu (8-letnia szkoła podstawowa, branżowa szkoła I stopnia, szkoła specjalna przysposabiająca do pracy, szkoła policealna)

[2] Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 lutego 2017 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, w tym dla uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, kształcenia ogólnego dla branżowej szkoły I stopnia, kształcenia ogólnego dla szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy oraz kształcenia ogólnego dla szkoły policealnej. Dz.U. z 2017 r., poz. 356