O potrzebie refleksji i trudności jej wprowadzania na podstawie artykułu Beth Holland.

Jedna strona czytania

Co za zbieżność, że na całym świecie zajmujemy się tym samym – refleksją ucznia . Widocznie nauczyciele, nie tylko w Polsce, uznają temat refleksji uczniowskiej za bardzo ważny.

Autorka artykułu z którego korzystałam, zauważyła podczas koleżeńskich obserwacji lekcji, że uczniowie mimo, że często są informowani o celach lekcji, nie potrafią odpowiedzieć ma pytanie, czego i po co się uczą. Wygląda na to, że zaradzić temu może włączenie refleksji uczniowskiej do codziennej pracy w klasie. Poświęcenie chwili czasu na zastanowienie się – czego i dlaczego się tego uczymy, może pogłębić uczenie się uczniów.

Temat łączy się z portfolio uczniowskim, które w naszym przypadku odpowiada – OK zeszytowi. W nim mogą być zapisywane i przechowywane refleksje uczniów. Jest to ważne miejsce do dokumentowania procesu uczenia się i zgodności tego procesu z postawionymi celami. Sam wybór tego, co znajdzie się w OK zeszycie ucznia, stanowi już część refleksji ucznia na temat tego, co było i jest dla ucznia ważne.

Portfolia prowadzili już od dawna artyści. Leonardo DaVinci przechowywał nie tylko swoje prace, ale również notatki, przemyślenia, schematy i szkice.

Jako nauczyciele powinniśmy zachęcać uczniów do zapisywania i w ten sposób przechwytywania bieżących refleksji na temat uczenia się. Nie tylko na koniec zapoznawania i podsumowywania tematu, ale również na różnych etapach uczenia się. To pomaga budować w uczniach samoświadomość procesu uczenia się i samoocenę swojej pracy.

Trudnością dla uczniów w formułowaniu refleksji może być to, że nie wiedzą, czego właściwie mieli się nauczyć, jaki był cel. Do formułowania refleksji pomocne mogą być pytania nauczyciela skierowane do uczniów:

  • Jak to czego się nauczyłeś łączy się z tym, co już wiedziałeś wcześniej?
  • Jak to, czego się nauczyłeś poszerzyło i pogłębiło Twoje myślenie?
  • Co chciałbyś jeszcze zapytać w związku z tym tematem?

Z artykułu widać, wagę refleksji uczniowskiej, ale i trudność jej formułowania. Wszelkie wskazówki, jak uczyć uczniów refleksji i jak znajdywać czas na nią w czasie lekcji, są bardzo pożądane.

Moim zdaniem czas na refleksję nigdy nie jest czasem straconym, a często jest bardziej owocny niż sama nauka tematu.

Artykuł o takim tytule autorstwa Beth Holland ukazał się na portalu Edutopia https://www.edutopia.org/blog/digital-portfolios-art-of-reflection-beth-holland).