Jak pracować z celami i kryteriami?

Ocenianie kształtujące stawia na uświadomieniu uczniom celów uczenia się i kryteriów sukcesu. Profesor John Hatti, który od ponad 30 lat przeprowadza metabadania (ponad 90 000 badań) na temat interwencji, które mogą podjąć nauczyciele w nauczaniu i ich wpływu na wyniki uczniów, określił wielkość wpływu:

  • stawianie uczniom wyzwań i celów będących wyzwaniem na – 0,56,
  • określanie kryteriów sukcesu – 0,73.

Hatti zaleca stosować interwencje, których wielkość wpływu jest większa niż – 0,4.

 

Nauczyciele czasami mają trudność w odróżnianiu celów od kryterium i uważają, że wystarczy podać uczniom tylko jedno z nich, jednak obie te informacje są dla uczniów potrzebne.

Aby pokazać różnicę pomiędzy tymi dwoma pojęciami, określmy

cel jako drogowskaz – gdzie chcemy dojść, a kryteria jako drogę do tego miejsca prowadzącą.

 

 

 

W książce Connie M.Moss pod tytułem – Cele uczenia się (książka bezpłatnie dostępna w księgarni Civitas https://civitas.com.pl/pl/p/CELE-UCZENIA-SIE-MOSS%2C-BROOKHART/74), autorka podaje przykład, dobrze ilustrujące różnicę pomiędzy celami i kryteriami.

W bajce o Kopciuszku książę poszukuje księżniczki, na która będzie pasował pantofelek. Celem księcia jest odnalezienie księżniczki, a kryterium sukcesu polega na dopasowaniu pantofelka do stopy.

 

Określanie celów wcale nie jest takie proste. Powinny przede wszystkim pomagać uczniom się uczyć. Uczniowie dzięki nim widzą, co nauczyciel wraz z nimi chce osiągnąć, do czego wspólnie dążą. Sformułowany cel musi być jasny dla uczniów. Lepiej nie używać terminów nieznanych dla uczniów, gdyż przekaz staje się niezrozumiały. Trudne terminy można wprowadzić podczas lekcji.

Niektórzy nauczyciele obawiają się, czy dobrze formułują cel, czy powinien on być podany w liczbie pojedynczej, czy mnogiej, czy w czasie teraźniejszym, czy przyszłym itp. Dla mnie nie ma to znaczenia. Można za to zapytać uczniów, czy cel jest dla nich zrozumiały i czy widzą do czego dążymy.

Weźmy cel polegający na ćwiczeniu umiejętności czytania. Ale efekt, który chcemy osiągnąć zależy od wieku uczniów, jeśli jest to pierwsza klasa, to zadowalający poziom czytania może być na poziomie sylabizowania, a jeśli jest to klasa wyższa, to może dotyczyć nawet zrozumienia czytanego tekstu.

Dlatego bardzo potrzebujemy kryteriów sukcesu, które określa – po czym poznamy, że cel osiągnęliśmy.

Kryteria również muszą być dla uczniów zrozumiałe i stanowić listę do sprawdzenia. One powinny pracować „samodzielnie”, uczeń samodzielnie powinien moc sprawdzić, czy je spełnił. I tak jak przy celach nie jest ważna forma gramatyczna, tylko zrozumiały, jasny i konkretny przekaz dotyczący wymagań.  

Jeśli nauczyciel chce wykorzystać cele i kryteria w pracy z uczniami, to najlepiej gdy zastosuje następujące kroki:

  1. Cel dla nauczyciela

zastanowi się przed lekcją – jaki cel chce z uczniami osiągnąć.

W OK przyjęliśmy taką zasadę: Lekcja bez celu jest bezcelowa

  1. Cel w języku ucznia

Sformułuje cel w języku zrozumiałym dla ucznia. Warto, aby:

  • Cel dla uczniów był tak sformułowany, żeby uczniowie byli przekonani, że warto się tego uczyć, że im się dana wiedza lub umiejętność przyda w życiu.
  • Cel był zrozumiały dla każdego ucznia.
  • Cel uwzględniał, to co już uczniowie na dany temat wiedzą. Warto zapytać, co uczniowie wiedzą na dany temat, z czym im się on kojarzy; aby zacząć nauczanie w miejscu dla uczniów odpowiednim.
  • Podczas lekcji warto poprosić uczniów, aby cel sformułowali własnymi słowami, mogą pomyśleć na ten temat w parach.
  1. Kryteria sukcesu

Nauczyciele zastanawia się przed lekcją, co będzie świadczyło o tym, że cel został osiągnięty, czyli sformułuje kryteria sukcesu (zwane czasami „nacobezu”).

Kryteria najlepiej się sprawdzają, gdy są podane w formie listy do sprawdzenia, np.: Umiesz wymienić co najmniej trzy przyczyny… .

Kryteria można określać razem z uczniami. Gdy uczniowie znają cel, to można ich zapytać – po czym poznacie, że cel osiągnęliście. Na przykład, gdy uczniowie uczą się zasad pisania listu, to można ich zapytać jakie zasady ich zdaniem w liście obowiązują. Wtedy uczniowie sami określają kryteria i lepiej je pamiętają. Nauczyciel może uzupełnić kryteria o takie, których uczniowie nie wymienili. Kryteria powinny być określane również dla zadania edukacyjnego. Dzięki nim uczeń wie, co powinien zrobić, aby jego praca spełniała oczekiwania nauczyciela.

W tym przypadku sprawdza się technika pracy wzorcowej polegająca na przedstawieniu przez nauczyciela – przed wykonaniem przez uczniów pracy – dobrze wykonanej pracy i razem z uczniami określenia na tej podstawie kryteriów sukcesu.

Kryteria, co raczej jest oczywiste, muszą być związane z celem i nie zmieniane w czasie procesu uczenia się. Kryteria sukcesu stanowią swoistą umowę nauczyciela z uczniami i ta umowa nie powinna być zrywana. Kryteria są przez uczniów najbardziej cenionym elementem oceniania kształtującego. Warto je wykorzystać i nie zepsuć.

  1. Monitorowanie

Monitorowanie polega na sprawdzaniu, czy jesteśmy na dobrej drodze do osiągniecia celu. Jeśli mamy więcej niż jeden cel, to można zrobić „stop klatkę” i zapytać uczniów, który z celów już została osiągnięty, a jeśli mamy tylko jeden cel lekcji, to można przez chwilę się zastanowić, co nam jeszcze  potrzebne do jego osiągnięcia. Monitorowanie może również następować po sprawdzaniu, które z kryteriów zostały osiągnięte. Czasami nauczyciel prosi uczniów, aby podeszli do tablicy, gdzie zapisane są kryteria i zaznaczyli, które z nich zostały już osiągnięte. Zachęca to uczniów do refleksji, która jest niezbędna w procesie uczenia się.

 

  1. Podsumowanie

Sprawdzenie, czy cele zostały osiągnięte. Najczęściej dzieje się to poprzez sprawdzenie osiągnięcia kryteriów sukcesu. Uczniowie mogą zaznaczyć w zeszycie kolorami, które kryteria w ich przypadku zostały osiągnięte: zielone – kryterium osiągnięte, żółte – kryteria osiągnięte w pewnym stopniu, czerwone – kryterium nieosiągnięte.

 

Uczniowie, jak już wspomniałam, cenią bardzo podawanie im celów i kryteriów sukcesu, zwracają uwagę na to, że:

  • wiedzą, czego mają się nauczyć,
  • znają kryteria dobrze wykonanej pracy,
  • mogą brać udział w tworzeniu kryteriów,
  • wiedzą, czego mają się nauczyć, aby osiągnąć dobre wyniki,
  • mogą sami sprawdzić, czy prawidłowo wykonali pracę,
  • wzrasta ich odpowiedzialność proces uczenia się.

 

Te korzyści występują tylko wtedy, gdy nauczyciel stale pracuje z calami i kryteriami, samo padanie celów i kryteriów, nie zaowocuje takimi profitami.

Przede wszystkim, trzeba pamiętać, że praca z celami i kryteriami buduje partnerstwo pomiędzy nauczycielem i uczniami w procesie uczenia się, co stawia nauczyciela w pozycji towarzysza ucznia, a nie w opozycji do niego.

Na koniec słów kilka o trudnościach, która zgłaszają nauczyciele rozpoczynający prace z celami i kryteriami:

 

 

  • Ustalanie za dużo celów na jedną lekcję.

Ustalając duże liczbę celów skazujemy się na małe prawdopodobieństwo ich zrealizowania. Duża liczba celów zaciemnia obraz dla uczniów, nie potrafią za nimi podążać. Lepiej mniej niż więcej

  • Brak planowania przed lekcją celów.

Nauczyciele czasami skarżą się na brak czasu na planowanie celów, korzystają z podręcznika i jeśli są tam cele, to się do nich dostosowują. Jednak nie są to cele nauczyciela, tylko podręcznikowe, wiec nie są dostosowane do uczniów i klasy.

  • Formułowanie zrozumiałego dla ucznia celu.

Niektórzy nauczyciele (szczególnie w szkołach średnich) uważają, że w celu powinny być zawarte terminy naukowe. Jeśli jednak nie są one wcześniej znane uczniom, to cel nie jest dla nich zrozumiały.

  • Brak czasu na podawanie uczniom celu podczas lekcji.

Tak tę trudność czasami formułują nauczyciele, ale raczej chodzi o zwyczaj prowadzenia lekcji, w którym nie ma miejsca na zajmowanie się celami.

  • Niesprawdzanie, czy cel został osiągnięty.

Wielu nauczycielom brakuje czasu w czasie lekcji. Koniec lekcji jest napięty i nauczyciel chce jeszcze coś zmieścić, a nie podsumowywać lekcję. Znowu: mniej jest lepiej. Podsumowanie daje nadzieję, że uczeń coś z lekcji zapamięta. Wiemy też, że refleksja jest niezbędna do ucznia się.

  • Dopilnowanie, żeby uczniowie zapisali cel lekcji.

Ten problem zgłaszają często nauczyciele klas młodszych. Przepisywaniu do zeszytu celu zajmuje dzieciom dużo czasu. Wielu nauczycieli posługuje się wklejkami, które przygotowują przed lekcją lub ikonkami oznaczającymi niektóre stałe cele.

Nauczyciele stosujący OK zeszyt przeważnie nie zgłaszają takiego problemu,

  • Formułowanie celów w postaci efektu, a nie czynności.

Czasami nauczyciele formułuję cel w postaci czynności, np.: obliczymy …., przeczytamy… . itp. Wtedy jest to polecenie do zadania, a nie cel.

  • Nieodwoływanie się do celów lekcji podczas jej trwania.

To oznacza brak monitorowania. Uczniowie wobec takiej praktyki, przestają widzieć sens podawania celów i kryteriów.

 

Najważniejsze jednak, to zacząć próbować, konsultować z uczniami (na ile pomaga się to uczyć), eksperymentować i rozmawiać z innymi nauczycielami w szkole.