Byłam na bardzo dobrej konferencji na temat oceniania. Zorganizował ją Dariusz Zelewski dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1w Kartuzach, w ramach projektu Szkoła bez strachu, które prowadzi Kuratorium Pomorskie. Miała ona miejsce 29.11.2024 w Słupsku.
Pomyślałam sobie, że warto zebrać wskazówki – jak zorganizować dobrą konferencję. Może przydadzą się innym organizatorom konferencji o ocenianiu. Zapewne nie wymienię wszystkich dobrych rad. Na pewno są jeszcze inne i również nie wszystkie z tych, które opiszę dadzą się zrealizować w każdych warunkach, ale może warto o nich pamiętać.
- Dobra nazwa. Jeśli robimy konferencję tylko o ocenianiu, to i tak siłą rzeczy musimy zahaczyć o inne ważne tematy. Dobrze jest mieć nazwę, która na to pozwala. Nazwa Szkoła bez strachu taką szansę dawała.
- Słupski Inkubator Technologiczny. Bardzo dobre i eleganckie miejsce ze świetną sala i akustyką.
- Zaproszenie szkół z okolicy. Na konferencji było 300 osób, przede wszystkim z okolicy Słupska. To dawało szanse na korzystanie wzajemne z doświadczeń i może wspólne plany.
- Zaproszeni uczestnicy. Na konferencję były zaproszone zespoły ze szkół: dyrektor, nauczyciele i uczniowie. Uczestnicy zostali do końca spotkania i widać było, że słuchali z zainteresowaniem, mieli szanse wypowiedzieć swoją opnie podczas spotkania w sali i na przerwie, która trwała 30 minut i dawała szanse na rozmowy.
- Zaproszeni uczniowie. Zaplanowano, że z każdej szkoły przyjedzie 5 uczniów. To był moim zdaniem strzał w dziesiątkę. Uczniowie brali udział w dyskusji, wypowiadali swoje opinie i wcale nie były one tak jednoznacznie zgodne. Zdecydowanie był to dowód na to, że uczniowie mają dużo do powiedzenia i koniecznie powinniśmy ich pytać o zdanie. W przerwie udało mi się rozmawiać z uczennicami z liceum, które niezwykle doceniły konferencję.
- Aktywny wykład. Podczas wykładu uczestnicy mogli wyrażać swoje opinie. W większości wypowiadali się uczniowie, ich wypowiedzi trzeba szczególnie docenić, gdyż były konkretne i trafne.
- Obecność specjalnego gościa – Pani minister Barbry Nowackiej. Tak się złożyło, że Pani Minister była w okolicy i zdecydowała się przyjąć zaproszenie. To bardzo korzystny zbieg okoliczności. Udział Ministerki był też szczególny. Tym razem to nie ona przemawiała, a znacznie więcej słuchała. Doceniła udział uczniów i podkreśliła konieczność dawania szkołom autonomii i samodzielności, obiecała, że nie przewiduje się w edukacji strukturalnych zmian, raczej zaleca się, aby szkoły korzystały z dostępnej dla nich autonomii.
- Udział Kuratora Oświaty Grzegorza Krygera. Pan Kurator razem z Dariuszem Zelewskim otwierał konferencję i był na niej do końca, czyli 3,5h. Podziękował organizatorom i przyłączył się do zdania, że autonomia i samodzielność szkół są bardzo potrzebne. Zdanie to jest bardzo potrzebne jako wytyczne dla pracy szkól i wizytatorów.
- Wystąpienie praktyka – dyrektora Łukasza Kossa dyrektora szkoły Podstawowej w Jezierzycach. Było to wystąpienie z punktu widzenia szkoły, która dopiero zaczyna pracę z ocenianiem kształtującym. Łukasz Koss podzielił się z uczestnikami konferencji dotychczasowymi sukcesami, ale również (co bardzo ważne) trudnościami.
- Panel. Panel prowadził znany dziennikarz Jacek Naliwajek. W panelu wzięły udział dwie nauczycielki z różnych szkół (Aneta Kotlenda SP nr 1 w Kartuzach i Agnieszka Krzaczek SP w Jezierzycach) dwie uczennice ze szkoły Podstawowej w Kartuzach (Kinga Sikora i Paulina Markowska) oraz ja. Wypowiedzi były bardzo ciekawe, gdyż nauczycielki pokazywały perspektywę dwóch szkół, jednej od lat zaangażowanej w OK, a drugiej nie tak dawano zdecydowanej na OK. Również uczennice miały różne doświadczenia, jedna cały czas uczyła się w zasadach oceniania kształtującego, a druga przeszła na nie dopiero dwa lata temu.
- Ogólne zadowolenie. Uczestnikom konferencji trudno było się rozstać. Oby więcej takich merytorycznych konferencji.