Wpis poświęcony technikom zadawania pytań i pozyskiwania od uczniów podpowiedzi. Są to techniki promowane przez ocenianie kształtujące.
Kristen Smith, z której artykułu korzystam zauważyła, że uczniowie osiągający małe sukcesy w nauce, równocześnie nie biorą udziału w dyskusjach prowadzonych w klasie szkolnej. Smith proponuje wprowadzenie pewnych technik, aby zachęcić uczniów do wypowiadania się.
- Brak oceniania
Pierwsze, co należy zmienić, to zadawanie pytań uczniom – nie w celu oceniania ich wiedzy, ale w celu pozyskania od nich opinii. Dlatego, jeśli chcemy, aby uczniowie brali udział w dyskusji nie możemy ich oceniać. Zatem celem pytania uczniów powinno być pozyskanie ich zdania.
- Niezgłaszanie się poprzez podnoszenie ręki
Jedną z pierwszych spraw, które warto zmienić, to zwyczaj na zgłaszanie się do wypowiedzi poprzez podnoszenie ręki. Jeśli jest taki zwyczaj, to dyskusja w klasie jest stronnicza, i zawiera tylko opinie uczniów, którzy wiedzą, że ich odpowiedź jest prawidłowa. Niweluje to możliwość zastanowienia się nad błędami. Jeśli wprowadzimy zakaz zgłaszania się poprzez podnoszenie rąk, możemy losować uczniów do odpowiedzi i dzięki temu uzyskać od wszystkich opinię. Nie musimy całkowicie eliminować podnoszenia rąk w klasie, czasami nauczyciel może zapytać o to, kto chce się wypowiedzieć.
- Losowanie
Losowanie polega na losowym wyznaczaniu uczniów do odpowiedzi. Losować można na przykład przy pomocy patyczków lub kola fortuny. Każdy uczeń wie, że wybór może paść na niego, dlatego stara się myśleć nad ewentualną odpowiedzią. Dzięki losowaniu nauczyciel nie pyta ciągle tych samych osób, jest szansa, że różnorodne głosy zostaną usłyszane, a uczniowie będą mieli poczucie sprawiedliwości.
- Praca z błędem
Jedną z największych przeszkód utrudniających uczniom zabieranie głosu jest obawa przed popełnieniem błędu. Można przyzwyczaić uczniów do podawania błędnych odpowiedzi, na przykład można przedstawić im błędne rozwiązanie zadania i poprosić ich znalezienie o znalezienie błędu i wygłoszenie własnej opinii: „Nie zgadzam się z twoim pomysłem, ponieważ…”.
Ważne jest, aby zwracać uwagę na reakcje uczniów podczas omawiania błędów oraz zwracać uwagę na korzyści płynąca z popełnienia błędu. Można powiedzieć: „Bardzo się cieszę, że udzieliłeś tej odpowiedzi, ponieważ jest ilustruje on powszechne zamieszania w tej sprawie. Dzięki temu możemy zwracać uwagę na tego typu błędy i ich unikać!”
Warto głosić wyższość podejmowania ryzyka nad obawa przed popełnieniem błędu.
- Czas
Niektórzy uczniowie potrzebują więcej czasu na przemyślenie, dlatego trzeba im zapewnić czas na niezależną pracę. Najlepiej określić czas przeznaczony na szukanie odpowiedzi, aby uczniowie mogli się w nim zmieścić. Korzystne jest po upływie wskazanego czasu polecić uczniom rozmowę w parach, a dopiero potem przystąpić do ogólnej dyskusji. Daje to uczniom możliwość podzielanie się opinią z innym uczniom, skorzystania z myślenia innych i przede wszystkim daje poczucie się bezpieczeństwa.
- Wybór
Nauczyciel prosi, aby uczniowie zapisali swoją odpowiedź na kartce lub w komputerze. Dzięki temu nauczyciel może wybrać kilka istotnych wypowiedzi i prosić osoby o ich wygłoszenie.
- Krótkie odpowiedzi
Technika polega na zadawaniu uczniom pytań wybranej grupie uczniów np.: rząd od okna; uczniowie, których imię zaczyna się na literę M. Można ją zastosować, gdy odpowiedź jest stosunkowo krótka, aby każdy w wybranej grupy mógł się wypowiedzieć. Technika jest szczególnie skuteczna w przypadku podsumowania materiału, który uczniowie już znają.
- Pary
Uczniowie w trakcie procesu uczenia się nie musza myśleć „samotnie”. Proponowanie uczniom ustalenia odpowiedzi w parach uczy ich dyskusji, korzystania z opinii innych i daje im poczucie bezpieczeństwa.
Wprowadzanie tych niby prostych technik powinno być rozciągnięte w czasie, gdyż uczniowie muszą się do nich przyzwyczaić. Na przykład losowanie w miejsce podnoszenie rąk może na początku spotkać się z sprzeciwem uczniów. Jednak, gdy przyzwyczają się, że ich wypowiedzi nie są oceniane, to docenią sprawiedliwość wyboru i zaczynają akceptować zmianę.
Korzystałam z artykułu Kristen Smith