Refleksja w każdym przedsięwzięciu jest potężną częścią uczenia się. Śmiało można powiedzieć, że bez niej nie ma uczenia się. Refleksja jest nie tylko ważna dla uczniów, ale też dla nauczycieli. Pomaga realizować II strategie oceniania kształtującego, czyli pozyskiwać i wykorzystywać informację – jak nauczamy.  Koniec roku jest bardzo dobrym czasem na refleksję.

Jay Schauer stworzyła ćwiczenie pomagające w refleksji nauczycielskiej: „Refleksje i wskazówki” .

Polega ona na samoocenie na pięciu poziomach:

  • szło mi dobrze od pierwszego dnia,
  • w ciągu roku szkolnego zmieniło się pozytywnie,
  • chciałabym/chciałbym spróbować, ale nie mam na to czasu i możliwości,
  • mam z tym problem i nie wiem, jak to poprawić,
  • nie myślałam/myślałem o tym do tej pory.

W artykule Schauer podaje wiele obszarów podlegających na samocenie, na przykład dotyczących przyjętego systemu oceniania uczniów,

osiąganych przez uczniów wyników nauczania, budowania społeczności klasowej, komunikacji z uczniami i ich rodzinami i wiele innych (warto zajrzeć do linku).

Jednak wydaje mi się, że najlepiej byłoby stworzyć własny arkusz samooceny, a najlepiej ustalić, co powinno w nim być, wspólnie w gronie nauczycieli.

Ważna jest refleksja, jak postępował proces w ciągu roku i jaki kierunek można obrać w przyszłości.

Warto przy zaznaczaniu wybranej poziomu kategorii podać dowody – co spowodowało, że tak właśnie zdecydowałam/em. Takie zastanowienie się nad własną praktyką jest właśnie pożądaną refleksją.

Poziomy z pytaniami, które warto sobie samemu zadać:

  • szło mi dobrze od pierwszego dnia – co mnie przekonuje, że w danym obszarze idzie mi dobrze?
  • w ciągu roku szkolnego zmieniło się pozytywnie – jakie działania podjęłam/podjąłem i które z nich się sprawdziły?
  • chciałabym/chciałbym spróbować, ale nie mam na to czasu i możliwości – co w danym obszarze myślę, że warto byłoby zrobić w przyszłości?
  • mam z tym problem i nie wiem, jak to poprawić – co mogę próbować zrobić w przyszłości, kto mi może w tym pomóc?
  • nie myślałam/myślałem o tym do tej pory – co jest do zrobienia w danym obszarze, czego do tej pory nie próbowałam/em?

Warto ustalić obszary nad którymi pracuje szkoła, rozmawiać nad sposobami poprawy praktyki w danym zakresie, ustalić wspólnie kryteria sukcesu dla danego obszaru. Samooceny trzeba dokonać samodzielnie, ale można rozmawiać na jej temat z zaufanym innych nauczycielem.

Jennifer Gonzalez proponuje znaleźć do tego osobę, którą nazwała Nagietek, osobę która zachęca, wspiera i jest godna zaufania.

Koncepcja nagietka jest wzorowana na ogrodnictwie. Wielu doświadczonych ogrodników sadzi pewne rośliny obok siebie, aby poprawić wzrost jednej lub obu roślin. Na przykład hodowcy róż sadzą czosnek w pobliżu róż, ponieważ odstrasza on robaki i zapobiega chorobom grzybiczym. Wśród roślin nagietek jest jedną z najlepszych: chroni szeroką gamę roślin przed szkodnikami i szkodliwymi chwastami. Posadzenie nagietka obok większości warzyw ogrodowych, daje pozytywne efekty.

Nagietki występują również wśród nauczycieli, zachęcają, wspierają i pielęgnują .

Można ich rozpoznać po tym jak doceniają innych, nie narzekają  i szczerze chcą pomagać. Przede wszystkim wszyscy czują się z Nagietkiem dobrze.

Nagietek może pomóc w problemach w nauczaniu, może razem zaplanować działania, a także wysłucha narzekania na trudności.

Szukając Nagietków, trzeba uważać, aby ich nie pomylić z drzewem orzecha włoskiego. Ogrodnicy nie sadzą warzyw wokół drzew orzechowych, one wydzielają toksyczną substancję, która może hamować wzrost, powodować więdnięcie warzyw. Niestety w szkole są też Orzechy. Na początku mogą nie wydawać się niebezpieczne, ale trucizna którą sączą po pewnym czasie szkodzi. Po czym poznać Orzecha w szkole? Narzeka stale na dzieci, administrację, wszystko widzi w czarnych barwach, przebywanie z nim męczy, czujemy się w jego towarzystwie zaniepokojeni, zniechęceni, obciążeni za bardzo, a czasami zawstydzeni. Po pewnym czasie przebywania z Orzechem w  szkole wszystko zaczyna być nie do wykonania i zaczynamy tak samo nie lubić jak on szkoły i uczniów.

Do współpracy w refleksji trzeba wybrać Nagietka i nie pomylić go z Orzechem.

Następnie wraz z nim można opracować obszary, które będziemy samooceniać lub skorzystać z opracowanych w szkole.

Czas końca roku szkolnego jest odpowiedni dla refleksji, jeśli jej nie zrobimy w tym czasie, to jest duże prawdopodobieństwo, że zapomnimy o wielu dobrych pomysłach. Zapisanie postanowień dotyczących następnego roku, daje szansę na powrót do nich z początkiem roku szkolnego.

Inspiracja artykułami: