Każdy nauczyciel spotyka klasy na różnym poziomie naukowym uczniów. Bardzo trudno jest pracować z taką klasą, gdyż polecane zadania wpadają w strefę najbliższego rozwoju (pojęcie pochodzące od Lwa Wygockiego) tylko części uczniów. Dla jednych są za trudne, a dla innych za łatwe. Obie te grupy (z niedostosowanym  do ich poziomu nauczaniem) są „stracone”, ci dla których propozycje są za trudne nie podejmują nawet wysiłku, aby zaangażować się w lekcję, a dla tych, którzy wiedzą i potrafią więcej, lekcja staje się nudna i zaczynają zajmować się czymś innym.

Przyjrzyjmy się przykładowej lekcji. Nauczyciel zaplanował, że przed głównym poleceniem uczniowie zapoznają się z tekstem. Poleca wszystkim uczniom zapoznanie się z nim. Niektórzy uczniowie nie są nawet w stanie przeczytać go ze zrozumieniem, a część zapoznaje się z treścią w kilka sekund.

Praca dalsza nie jest możliwa. Co robić?

Można zróżnicować polecenie na trzech poziomach. Przygotować trzy teksty na ten sam temat, ale na różnym poziomie, o różnej długości i dostosować do każdego tekstu pytania. Pytania są tu bardzo ważne, gdyż samo polecenie – przeczytania tekstu – nie wystarcza. Trzeba skoncentrować czytanie na pytaniach.

Przy czym uczniowie mogą sami wybrać, który z tekstów chcą czytać.

Przy czym uczniowie wybierający najprostszy tekst mają możliwość pomocy ze strony nauczyciela.

Wszyscy uczniowie czytają tekst poświęcony temu samemu tematowi, tylko na różnych poziomach. Mogą to robić indywidulanie lub w zespołach. Każda z trzech grup odpowiada (ze zrozumieniem) również na pytania pod tekstami, które są do tekstów dostosowane.

Dzięki takiemu sposobowi, uczniowie mający trudności poznają podstawowe słownictwo i pojęcia związane z tematem i będą gotowi do poszerzenia wiedzy. Następnie losowo wybrani przedstawiciele każdej grupy udzielają odpowiedzi na pytania pod tekstem. Dzięki temu każda grupa może zapoznać się z odpowiedziami dotyczącymi wszystkich tekstów. Jeśli coś nie jest jasne, to przedstawiciele grup mogą to wyjaśnić.

Dzięki temu wszyscy uczniowie są przygotowani do dalszego zadania związanego z tematem.

Ta metoda wymaga od nauczyciela, aby wiedział na jakim poziomie jest każdy  uczeń i  (widoczne uczenie się – polecane przez profesora Johna Hatteigo) i zachęcał każdego do podejmowania wyzwania, oferując w razie potrzeby pomoc. Dzięki pozwoleniu na wybór dajemy wszystkim możliwość samooceny swoich możliwości i refleksji nad uczeniem się (piąta strategia oceniania kształtującego).

Dzięki samodzielnemu wyborowi, nie „szufladkujemy” uczniów, to oni sami wybierają.

Metoda wymaga dodatkowej pracy nauczyciela, ale daje gwarancję efektywnego nauczania.

W programie Szkoła Ucząca Się prowadzonym przez centrum Edukacji Obywatelskiej i Polsko Amerykańską Fundację Wolności opracowaliśmy (wraz z mentorkami kursi OK zeszyt) pomoc dydaktyczną nazwaną Skrzyneczką Mistrzów. Polega ona na przydzielaniu kart z zadaniami uczniom, którzy już opanowali temat. Zadania polecane uczniom idą głębiej, a nie dalej.

Ten artykuł zamieszczam w części poświęconej strategii I oceniania kształtującego, której sens polega na pozyskiwaniu przez nauczyciela od uczniów informacji, gdzie w procesie uczenia się są jego uczniowie i dostosowywanie do tego metod nauczania.

Inspiracja artykułem Barbary R. Blackburn

How to Keep the Rigor in Differentiated Lessons