Niedawno 50CAN opublikował ankietę dla rodziców , która wykazała, że oceny stopniami nie są dla rodziców w USA wystraczającą informacją w zrozumieniu osiągnięć akademickich ich dzieci. Zaufanie do ocen stopniami jako miary nauki spadło.
Spadek zaufania do tradycyjnych ocen może stanowić wyjątkową okazję do stworzenie czegoś nowego lub przynajmniej czegoś, co lepiej odpowiada obecnym potrzebom rodzin.
Może w tym pomóc ocenianie kształtujące, które stanowi w następnym roku jeden z priorytetów Ministerstwa Edukacji Narodowej.
- Informacja
Kluczowa jest informacja. Część uczniów i większość rodziców nie wie na czym polega ocenianie kształtujące. W przeszłości wszyscy byliśmy oceniani stopniami, i taki obraz oceny pozostał. Badania edukacyjne w USA pokazały, że rodziny chcą otrzymywać informacje o postępach swoich dzieci, aby lepiej je móc wspierać w nauce. Oceny stopniami (raz na pewien czas) nie dają im potrzebnej dla nich informacji. Badanie wykazało, że 69% rodzin chce otrzymywać codzienną lub cotygodniową (21%) informację na temat postępów w nauce swoich dzieci, a obecnie tylko 52% otrzymuje aktualizacje z taką częstotliwością.
Może to być stygnął dla szkół, aby przekształcić oceny stopniami w coś bardziej znaczącego dla uczniów i ich rodzin.
Dobre dla sprawy mogą być spotkania poglądowe z rodzicami i dyskusje z uczniami. Pokazywanie im, jaki jest cel oceny kształtującej, jakie korzyści uczeń może z niej mieć dla procesu uczenia się i jak z praktyki oceny kształtującej może powstać ocena sumująca na koniec roku. Warto zacytować zapisy prawa oświatowego, które wyraźnie wskazuje na to, że ocenianie ma pomagać uczniom uczyć się.
Jeśli chcielibyście uzyskać wskazówki do rozmowy z rodzicami, to zajrzyjcie na stronę: https://oknauczanie.pl/ok-dla-rodzicow
- Jak zacząć?
Szkoła, która chce przejść na ocenianie kształtujące może zacząć od refleksji nad obecnym systemem oceniania przyjętym przez szkołę.
- Jaką rolę spełnia ocenianie w naszej szkole?
- Co mierzy obecny system oceniania przyjęty przez szkołę?
- Jakich informacji potrzebują uczniowie i rodziny, aby lepiej wspierać ścieżkę edukacyjną ucznia?
Można te pytania zadać również uczniom i ich rodzinom.
Jeśli wszyscy zainteresowani zgodzą się, że obecny system jest dobry, to zmiana nie jest potrzebna. Jeśli jednak, któraś odpowiedź budzi wątpliwości, to warto nad pytaniami rozpocząć dyskusję. Przy czym należy skupić się na nauce, a nie na zachowaniu i stosunku ucznia do obowiązków szkolonych. Połączone oceny efektów nauczania i zachowania niepotrzebnie zaciemniają obraz. Zachowanie trzeba oceniać w inny sposób.
- Jak tworzyć zmianę?
Po odpowiedzi na powyższe pytanie można zastanowić się jak udoskonalić system oceniania w szkole, aby przekazywał lepiej i więcej dowodów na rozwój uczniów. Najlepiej, gdy szkoła wspólnie (nauczyciele, uczniowie i rodzice) określi zasady oceniania dla szkoły. System powinien być jasny dla każdego – nauczyciela, ucznia i rodzica. Trzeba zwrócić uwagę na język i terminy. Na przykład nie każdy z rodziców wie, co oznacza ocena okresowa i kiedy i w jaki sposób jest formułowana.
Trzeba wyjaśnić również, co kryje się pod na przykład terminem – biegłość.
Używane terminy powinny jasno określać postępy ucznia i pomagać rodzinom lepiej zrozumieć dostarczone informacje.
Przyjęty nowy system najlepiej, gdy jest wspólny dla wszystkich przedmiotów. Wymaga to negocjacji miedzy przedmiotowej, ale za to daje wspólny i jasny komunikat uczniom i rodzicom.
- Dla ucznia
Najważniejszą osobą w tym procesie jest uczeń. Ocena powinna służyć jemu.
Dlatego konieczne jest, aby uczeń znał cele uczenia się i kryteria sukcesu (po czym pozna, że cele osiągnął). Dzięki ustalaniu celów i kryteriów uczeń może wykorzystywać je przy wykonywaniu zadania oraz dokonać samooceny i uznać sprawiedliwość oceny ustalonej oceny jego pracy.
- Propozycje
Moim zdaniem decyzja przejścia na ocenianie kształtujące pociąga za sobą też drugą decyzję – jak ustalić ocenę sumująca na koniec roku.
Zasięgnęłam opinii nauczycieli, jak sobie radzą z tym problemem. Opracowałam 13 propozycji na podstawie ich wskazówek. Możecie o nich przeczytać na stronie: https://oknauczanie.pl/kompromis-w-ocenianiu-13-propozycji. Z biegiem czasu trzy z nich wydają mi się szczególnie godne polecenia:
Polega na określeniu na początku semestru/roku kryteriów sukcesu z przedmiotu. W czasie procesu uczeń oceniany jest poprzez informację zwrotną, a na koniec roku w rozmowie z uczniem ustala się stopień końcowy. Uczeń proponuje stopień i przedstawia dowody, że taki stopień, mu się należy. Z doświadczeń nauczycieli stosujący ten sposób ustalania oceny końcowej wynika, że zwykle nie występuje rozbieżność pomiędzy stopniem proponowanym przez ucznia i nauczyciela.
Wątpliwość jaką mam to: skąd uczeń ma wiedzieć, jaki stopień mu się należy.
- Ocenia kształtująca.
Sposób polega na tym, że uczniowie w trakcie procesu uczenia się są oceniani tylko przy pomocy informacji zwrotnej, a na koniec nauki danego tematu przyprowadzany jest sprawdzian oceniany stopniem.
Sposób wymaga umożliwienia uczniom poprawy sprawdzianu podsumowującego.
- SOK – sprawnościowy OK
Nauczyciel określa na początku roku/semestru/tematu sprawności możliwe do zdobycia przez ucznia. Uczeń uznając, że jest gotowy do zdobycia sprawności zgłasza się do nauczyciela i wykonuje krótki test. Jeśli wykona go dobrze ma sprawność zaliczoną, jeśli nie, to ma możliwość podchodzenia do sprawności powtórnie. Ocen sumująca końcowa jest wynikiem liczby zdobytych przez ucznia sprawności. Sposób wymaga od nauczyciela określenia sprawności, przygotowania testów do ich zaliczenia i umożliwienia uczniom ponownego przystąpienia do zdobywania sprawności.
Pamiętajmy, że prawo oświatowe w Polsce daje nauczycielom autonomię w sprawie oceniania. Jedynym ograniczeniem jest ustalenie oceny stopniem (od klasy IV) na koniec roku szkolnego.
Badania zaczerpnięte z artykułu Jacob Bruno
0 komentarzy