W tym wpisie o budowaniu pewności siebie u uczniów. Aby podejmować wysiłek, trzeba widzieć, że ten wysiłek się opłaca i że warto próbować. Trzeba pomóc uczniom zauważyć postęp, aby chcieli się zaangażować.

Teoria samostanowienia mówi o trzech potrzebach każdego uczącego się, jedną z nich jest poczucie kompetencji. Uczeń nie będzie podejmował wysiłku, jeśli nie będzie widział, że może odnieść sukces, że zdanie jest dla niego możliwe do wykonania. Nie będzie się angażował, gdy nie będzie widział, że robi postępy.

Również ocenianie kształtujące zaleca pozyskiwanie od uczniów informacji, gdzie są w procesie uczenia się i dostosowanie do tych informacji metod nauczania oraz dawanie uczniom informacji zwrotnej o ich pracy, aby mogli zobaczyć, co robią dobrze, a co mogliby zmienić.

Ocenianie sumujące (stopniami na koniec procesu uczenia się) może działać przeciwnie – nie wspierać poczucia własnej wartości ucznia. Uczeń otrzymujący marny stopień, może stwierdzić, że nie warto podejmować wysiłku, bo i tak nie uda się osiągnąć sukcesu, a z kolei uczniowie dobrze oceniani, mogą „osiąść na laurach”. Ocenienie może ugruntować złą opinię ucznia o samym sobie, i często zahamować jego rozwój.

Po stronie nauczyciela leży dostarczenie uczniom dowodów na to, że mogą odnieść sukces. Jeśli nauczyciel stara się „złapać” ucznia na błędzie to uczeń stale dostaje komunikaty, że nie jest wystraczająco dobry. Ocena powinna dostarczyć uczniowi dowody potwierdzające jego kompetencje, umożliwić mu budowanie swojego rozwoju na mocnych stronach. Uczeń może się rozwijać jedynie wtedy, gdy jest doceniany przez nauczyciela i przez samego siebie.

Bardzo pomocna może być samoocena. Może ona wyglądać w ten sposób, że nauczyciel pyta ucznia, co zrobił w swojej pracy dobrze. Odpowiedź na to pytanie zazwyczaj nie jest dla ucznia łatwa. Uczniowie są przyzwyczajeni do krytykowania, nie tylko innych, ale też siebie.

Można zadać mu bardziej szczegółowe pytania, na przykład:

  • Jakie kryteria sukcesu wykonałeś dobrze?
  • Skąd wiesz, że zrobiłeś to dobrze?
    • Co spowodowało, że nie zrobiłeś wszystkiego dobrze?
  • Nad czym twoim zdaniem powinieneś jeszcze popracować?

Jeśli uczeń popełnił błąd, to lepiej, aby traktował go jako próbę przed wykonaniem zadnia dobrze.

Pomocna dla budowania pewności siebie może być ocena koleżeńska w postaci wyszczególnienia dwóch rzeczy, które uczeń zrobił dobrze i jednej, którą może wykonać lepiej. Uczeń ma wtedy szansę budować na tym co już  zrobił dobrze i ma szansę zająć się pożądaną poprawą. Tak technika oceniania nazwana jest – dwie gwiazdy i jedno życzenie.

Uczniowie często nie widzą związku pomiędzy wynikami a ich własnym przygotowaniem się do sprawdzianu. Uważają, że wynik zależy od wrodzonych zdolności. Jest to całkowicie niezgodne z teoria nastawienia na rozwój promowaną przez profesor Carol Dweck. Podstawą jej teorii jest to, że inteligencja jest plastyczna i można ją rozwijać, jeśli włoży się odpowiedni wysiłek.

Z docenianiem łączy się pewien problem. Określiłabym go jako brak odróżnienie pomiędzy chwaleniem i docenianiem. Chwalenie ma charakter ogólny: „Świetnie ci poszło”; „Jesteś zdolny” itp. Za to docenianie jest konkretne, chwalimy za konkret: „Podałeś dwie przyczyny …”; „Dobrze obliczyłeś wynik”.

Polecam w tej sprawie książkę Daniela Pinka pod tytułem Drive, ma tłumaczenie polskie.

Chwalenie może być wręcz szkodliwe, szczególnie dla uczniów, których często chwalimy. W nich rodzi się zobowiązanie, że muszą stale być wspaniali. A jeśli kiedyś nie sprostają oczekiwaniom, to mogą się załamać.

Za to docenienie niesie za sobą same korzyści. Buduje w uczniach poczucie własnej wartości, które może stać się prezentem na całe życie.