Każdego spotykają w pracy i w życiu sytuacje, które wyprowadzają z równowagi. Emocje szaleją i reagujemy nieodpowiednio.
W tym wpisie, wskazówki do wykorzystania: zatrzymaj się, zobacz swoje odczucia, nie podejmuj decyzji, rozważ ewentualne skutki swoich działań.
Stres atakuje zarówno starsze, jak i młodsze osoby. Warto nauczyć się, jak sobie radzić w sytuacji stresowej i również przekazać tę wiedzę młodszym np. uczniom.
- Zatrzymaj się i obserwuj
Kiedy poczujesz, że twoje emocje narastają, pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, jest zatrzymać się. Zobacz, co się z tobą dzieje. Spróbuj nazwać uczucia, które masz, czy to jest złość, frustracja, napięcie, żal, rozczarowanie. Oceń jak silne jest to odczucie, możesz użyć skali od 1 do 10. Rozpoznać stan odczuć można poprzez oznaki płynące z ciała. One przychodzą wcześniej niż świadomość. Serce może bić szybciej, mięśnie mogą się napiąć, możesz odczuwać falę gorąca lub zimna. Ważne jest zauważenie tych oznak, bo uświadomione mogą być pod kontrolą.
- Nie podejmuj decyzji natychmiast
Stres pcha nas do podejmowania szybkich decyzji. Możesz chcieć okazać swoje uczucia, wysłać w świat ostrą wiadomość lub podjąć pochopną decyzję. Jednak zatrzymaj, nie spiesz się z działaniem, zauważ tylko tę potrzebę, ale poczekaj. Pośpiech jest złym doradcą, można powiedzieć coś, czego będzie się później żałowało, a czego nie da się cofnąć. Rzadko sytuacje wymagają natychmiastowej reakcji.
- Przemyśl konsekwencje
Zamiast reagować pomyśl, jakie mogą być konsekwencje twoich działań. Jeśli pójdziesz za impulsem, czy to pomoże, czy zaszkodzi. Spójrz w przyszłość i wyobraź sobie rezultaty.
Warto zyskać lepszy ogląd sytuacji, aby nie postępować reaktywnie. Czyli warto być panem swoich decyzji. Często okazuje się, że przemyślana decyzja jest lepsza od podejmowanej w danej chwili.
- Ćwicz spokój
Jeśli w sytuacjach stresowych trudno ci zachować spokój, to warto abyś ćwiczył uspokojenie. Możesz wypróbować dwa z poniższych sposobów:
Wizualizacja. Wyobraź sobie siebie w jakimś spokojnym i miłym miejscu, które lubisz. Trzeba wyobrazić sobie okoliczności, poczuć wiatr, działanie słońca itp. Poczujesz się spokojniejszy i odzyskasz kontrolę nad emocjami. Teraz możesz ponownie ocenić konsekwencje ewentualnych decyzji i podjąć odpowiednią.
Relaks mięśni. Polega na systematycznym i stopniowym napinaniu i rozluźnianiu mięśni. To świetny sposób na przeniesienie uwagi z emocji na ciało i pomaga również uspokoić umysł. Najlepiej zacząć od czubka głowy lub czubków palców u stóp. Skup się na jednej grupie mięśni na raz, ściśnij mięsień do około 75% do 80% swojej maksymalnej siły przez 5 do 10 sekund, zwolnij i puść. Powtórz proces z tym samym mięśniem, a następnie przejdź do następnego i tak przez 5 do 25 minut, pracując nad całym ciałem.
Nie są to łatwe rady do zastosowania w szkole, gdzie wszystko dzieje się bardzo szybko. Jednak ćwicząc te działania w różnych okolicznościach możemy dojść do wprawy. Dla mnie najważniejszą wskazówką jest uświadomienie sobie własnych emocji i powstrzymanie się od natychmiastowej decyzji.
Myślę, że te wskazówki też nie są znane młodym ludziom. Uczniowie też przeżywają wiele stresujących sytuacji. Pomyślmy choćby o sprawdzianach, egzaminach i konfliktach z rówieśnikami. Emocje dzieci są na wierzchu i trudno nad nimi zapanować. Znane są przypadki, gdy w sytuacji egzaminacyjnej uczeń jest sparaliżowany i egzamin idzie mu źle. Może zatem warto porozmawiać z uczniami nad sposobem radzenia sobie ze stresem. Może też mogą się podzielić własnymi sposobami, które sami wypracowali? Spotkałam osobę, która w sytuacji, gdy ktoś ja zdenerwował wyobrażała sobie tę osobę nagą i wtedy obniżał się stres. Zapewne są jeszcze inne „odstresacze”, którymi warto się podzielić.
Zaczerpnięte z artykułu
https://www.psychologytoday.com/us/blog/people-planet-profits/202409/reducing-reactivity-at-work