Koniec roku szkolnego już tuż tuż, ale warto pomyśleć nad tym, aby nam się lepiej pracowało w przyszłym roku szkolnym. Na to ma wpływ środowisko w którym pracujemy. Wielu nauczycieli skarży się na przeciążenie, brak pomocy, a niektórzy nawet na wypalenia zawodowe.

Dużo zależy od dyrektora szkoły. Warto każdego dnia roku szkolnego stwarzać i utrzymywać bezpieczne i wspierające środowisko pracy. W tym wpisie dziewięć wskazówek, jak to robić.

  1. Przedyskutowanie sprawy w gronie nauczycieli

Pierwszym krokiem do stworzenia bardziej wspierającego środowiska pracy jest zaangażowanie personelu w dyskusję. Opinie i spostrzeżenia nauczycieli pomogą w opracowaniu planu działania. Można zaproponować  nauczycielom odpowiedź na pytanie: Co mi pomaga w pracy, a co przeszkadza? Przy czym trzeba poprosić o odpowiedzi, uwzgledniające realia szkolne, np. nie odnosić się do sytuacji finansowej, na którą szkoła nie ma wpływu. Prosić o rekomendacje dotyczące zmian, które nauczyciele chcieliby wprowadzić i są możliwe do wprowadzenia.

  1. Zachęcać o dbanie o siebie

Jeśli radzimy komuś, aby zadbał o siebie, to on przeważnie buntuje się i odpowiada: Jak mam to zrobić, przy tak wielu obowiązkach?

Chodzi tu o zadbanie o asertywność, jasne komunikowanie trudności i własnych możliwości. Można zachęcić nauczycieli, aby w parach określili swoje potrzeby i trudności, a następnie zaplanowali, jak będą dbać o siebie.

  1. Zmniejszyć odpowiedzialność nauczyciela za samopoczucie uczniów

Nauczyciele są przytłoczeni opieką, jaką muszą zapewnić uczniom, szczególnie uczniom z problemami psychicznymi. Jednak nie wszystko zależy od szkoły i nauczycieli. Trzeba wspólnie określić w jaki sposób szkoła reaguje i pomaga uczniom w rozwiązywaniu ich problemów. Ważne jest, aby nauczyciel nie został z problemem sam, aby mógł liczyć na pomoc zespołu.

  1. Wzajemne wsparcie

Problem jednego nauczyciela powinien być problemem szkoły. Ważne jest, aby nauczyciel nie czuł się samotny i mógł liczyć na pomoc innych nauczycieli zarówno z problemami w nauczaniu, jak i wychowaniu uczniów.

Trzeba zapewnić otwarte mówienie o problemach, brak krytyki i rywalizacji pomiędzy nauczycielami. Przejść na stanowisko, w którym udzielanie pomocy jest wyróżnieniem dla jej udzielającego. Pomocne może być modelowanie sytuacji przez samego dyrektora, który dzieli się z zespołem własnymi trudnościami i służy pomocą innym.

W USA sprawdzają się grupy pomocnych przyjaciół, które spotykają się regularnie i ich członkowie pomagają sobie wzajemnie.

  1. Komunikacja

Utrzymywanie otwartej komunikacji, polegającej na mówieniu o problemach i sukcesach. Znalezienie czasu na wysłuchanie innych, ale również dawanie sobie prawa do mówienia. Dyrektor jest często postrzegany, a jako osoba rozwiązująca samotnie problemy szkoły. Jeśli tak się dzieje, to personel żyje w nieświadomości i w razie porażki obciąża wszystkim dyrektora. Oprócz zaufania i szacunku potrzebne jest poinformowanie.
Miejscem na dobrą komunikację jest spotkanie rady pedagogicznej, ale można też przekazywać wiadomości mailowo lub na bieżąco przy spotkaniu w szkole. Ważne jest, aby dyrektor był dla nauczycieli dostępny.

  1. Wykorzystanie czasu

Krytycznym czynnikiem wpływającym na dobre samopoczucie nauczyciela jest czas – a raczej jego niedobór. Ważne jest, aby organizacja spotkań, narad była efektywna, aby nauczyciele wiedzieli wcześniej, co będzie przedmiotem narady, ile będzie trwała i jakie są dla niej kryteria sukcesu. Zadaniem dyrektora jest zaplanowanie spotkania, przekazanie jego harmonogramu i ścisłe się jego trzymanie. Część informacji może być przekazana mailowo, lub przez tablicę ogłoszeń, czas spotkania powinien być poświęcony sprawom WAŻNYM, aby nauczyciele nie czuli straty czasu.

Również część spraw może być przekazywana i rozwiązywana przez zespoły zadaniowe, a efekt ich prac ogłaszany zwięźle pisemnie. Autor artykułu, z którego korzystam, radzi zastosować systemy komputerowego do przechowywania informacji i do komunikatów.

  1. Promowanie doceniania. 

Uznanie i docenianie zachęca również pracowników, do okazywania sobie wzajemnego uznania. Dyrektor powinien pamiętać o codziennym podkreślaniu osiągnięć i działań nauczycieli.

Warto poświęcić czas również na wzajemne docenienie się przez nauczycieli. Użyteczne może być zapytanie nauczycieli, czego i od kogo się nauczyli, za co komu są wdzięczni.

  1. Rozwój zawodowy.

Rozwój zawodowy może zwiększyć satysfakcję z pracy i zaangażowanie pracownika, tak samo to działa w grupie zawodowej nauczycieli. Dzięki zdobywaniu dodatkowych umiejętności zawodowych nauczyciele nabierają pewności siebie, zwiększa się ich zaangażowanie w pracę. Organizowanie doskonalenia wiąże nauczycieli ze szkołą, czują większy z nią związek i  przynależność. Oczywiście rozwój zawodowy przekłada się na korzyści po stronie uczniów.

Oprócz szkoleń, kursów, można organizować grupy doskonalenia wewnętrznego oraz wprowadzać zwyczaj obserwacji koleżeńskich, aby nauczyciele mogli uczyć się od siebie wzajemnie. Pomagają też wizyty w innych szkołach i obserwacje praktyki krajowej i zagranicznej.

  1. Budowanie relacji i więzi

Najlepiej, gdy nauczyciele tworzą jedną „drużynę”, gdy praca w szkole jest ich wspólnym dziełem. Warto zasięgać opinii nauczycieli, włączać ich w podejmowanie decyzji, wspólnie planować i dokonywać ewaluacji podejmowanych działań.

Do budowania więzi przydatne są wspólne wyjazdy (wyjazdowe rady pedagogiczne) podczas których nauczyciele mogą się wzajemnie poznać i nawiązać bliższe relacje. A przede wszystkim nie są podczas nich ograniczeni czasem.

Tych dziewięć wskazówek przeznaczonych jest przede wszystkim dla dyrektora szkoły, ale powinny one być tez znane nauczycielom, aby mogli pomagać w budowaniu w szkole wspólnoty.

Korzystałam z artykułu Shai Fuxman

https://www.edutopia.org/article/principals-improve-work-environment-schools?utm_content=linkpos7&utm_campaign=weekly-2024-05-15&utm_medium=email&utm_source=edu-newsletter