Autorzy: A. Boryga, P. Tutt i D. Leonard w swoim artykule pt.: 2024 in Review, From Your Point of View opisują kilka toczących się w 2024 roku debat w środowisku nauczycieli USA. Podobne dyskusje można było zaobserwować w mediach społecznościowych w Polsce. W tym wpisie druga część.

Druga cześć
  1. Zdrowie psychiczne uczniów

W czasie i po pandemii znacznie wzrosła liczba uczniów mających kłopoty psychiczne. Na szczęście w tym roku w USA zanotowano lekki spadek uczniów, którzy zgłaszali, że stale czują się smutni lub bez nadziei, wskaźnik spadł z 42% do 40%. Badanie przeprowadzone w 2024 r. przez Gallup i Walton Family Foundation wykazało, że 55% uczniów z pokolenia Z twierdzi, że „rozkwita w swoim życiu”, w porównaniu z 53% w 2023 r.

Nauczyciele dyskutowali – czy nie chronimy dzieci za bardzo?

Kiedy dorośli są zawsze obecni, dzieci mają trudności z samodzielnym rozwiązywaniem problemów.

Niektórzy edukatorzy zgodzili się, że istnieje cienka granica między zapewnieniem dzieciom wsparcia, którego potrzebują, a przesadną opieką. Dzieci potrzebują spokojnego, bezpiecznego środowiska, w którym są jasne oczekiwania, gdzie granice są przestrzegane, a konsekwencje naruszania zasad wyciągane.

  1. Wychodzenie do toalety

Nauczyciel nie może opuścić sali lekcyjnej lub dyżuru na korytarzu szkolnym, gdy pragnie skorzystać z toalety.

Niektórzy nauczyciele postanawiają nic nie pić do godziny 13tej. Niestety taki sposób może wpłynąć na chorobę układu moczowego. Inni dzwonią o pomoc do kolegów, aby ich zastąpili.

Szkoły muszą znaleźć rozwiązania, które zapewni nauczycielom możliwość zaspokojenia ich podstawowych potrzeb, na przykład skorzystania z toalety lub zjedzenia posiłku.

Ostatnio na polskim FB spotkałam się z dyskusję na ten temat, ale w kontekście wychodzenia do toalety uczniów w czasie lekcji.

  1. Bezpośrednio, czy dociekanie?

W tym roku trwała ostra debata w USA między zwolennikami nauczania bezpośredniego a zwolennikami nauczania opartego na dociekaniach.

Zwolennicy bezpośredniego nauczania uważają, że umożliwia ono przekazywanie prawidłowej wiedzy wszystkim uczniom, a dociekanie może powodować błędy, przepisywanie od innych uczniów lub z Internetu i brak pracy w grupie

Inni uważają, że dobrze przeprowadzona nauka oparta na dociekaniach pobudza ciekawość uczniów i pozwala im samym rozwiązywać problemy.

Ostatecznie te dwa podejścia dydaktyczne nie są sprzeczne, sugeruje badanie z 2023 r . Chodzi o zastosowanie właściwego podejścia we właściwym czasie i we właściwym kontekście.

Podczas nauczania podstawowej wiedzy lepsza jest nauczanie bezpośrednie, a nauka oparta na dociekaniach sprawdza się, gdy uczniowie są gotowi zmierzyć się ze złożonymi, otwartymi problemami i pytaniami.

Różne metody nauczania są odpowiedniejsze dla różnych celów edukacyjnych.

  1. Klęski żywiołowe

Jak nauczać, gdy są huragany, powodzie, pożary itp.  W tym roku szkoły na Florydzie, w Karolinie Północnej i Południowej, Georgii i Teksasie, zostały czasowo zamknięte.

Prawie 40% szkół w USA zostało zbudowanych, gdy globalne temperatury były niższe i klimatyzacja nie była koniecznością. Teraz duże upały mogą uniemożliwić naukę w szkole. Szkoły przechodzą na czasowe nauczanie wirtualne. Jednak tego typu nauczanie nie jest tak efektywne, jak stacjonarne.

Badania pokazują, że rosnące temperatury w klasie nie są tylko niekomfortowe — mają również wpływ na naukę uczniów , wyniki testów , a nawet stan zdrowia .

Niestety, wydarzenia związane z klimatem nie znikną: przewiduje się, że do 2050 r. USA ocieplą się o kolejne pięć stopni, co może doprowadzić do tego, że uczniowie stracą średnio 10% nauki w danym roku szkolnym.

Inspiracja artykułem Andrew Boryga , Paige Tutt , Daniel Leonard

https://www.edutopia.org/article/2024-in-review-from-your-point-of-view?utm_source=marketing&utm_medium=dedicated+send&utm_campaign=POV2024&utm_id=Q4Promotions&utm_campaign=dedicatedsend-2024-12-15&utm_medium=email&utm_source=edutopia-universe