Uczniowie stale uczą się czegoś nowego, jednak często już opanowane wiadomości nie łączą się im z nowo poznawanymi. Uczniowie nie wiedzą, po co poznają nowe zagadnienia i jak one wynikają z już poznanych. Jeśli są tylko odbiorcami tego, co jest w programie nauczania, to nie mogą wziąć odpowiedzialności za swoją naukę.
W tym wpisie przedstawię pięć prostych pytań, które mogą pomoc uczniom powiązać, to co już znają, z tym co poznają.
- Co mnie w tym zastanawia, jakie mam pytania?
Nauczyciel poleca uczniom przejrzenie przygotowanego (krótkiego) materiału dotyczącego nowego tematu i zastanowienie się nad powyższym pytaniem. Warto pozwolić uczniom na wymianę w parach, a potem podzielenie się odpowiedziami na forum klasy.
Dzięki temu nauczyciel może zobaczyć, co interesuje uczniów i jak może dalej poprowadzić lekcję. Ważne jest, aby uczniowie mogli swobodnie udzielać odpowiedzi, a nie domyślać się, na czym zależy nauczycielowi.
- Które pojęcia i terminy są dla mnie nowe, a które już rozpoznaję?
Uczniowie myślą, że coś już znają lub wiedzą, ale nie zawsze to, co sadzą pokrywa się z rzeczywistością. Badania pokazują, że często uczniowie przeceniają stan swojej wiedzy, i jej rozumienie. Dlatego warto ustalić, co już jest znane, a co jeszcze nie. Nauczyciel może też błędnie przewidywać sytuację, gdyż może zakładać, że jeśli coś już kiedyś było, to pozostało w głowach uczniów.
Można wypisać nowe terminy w tabelce i przy każdym z nich polecić uczniom zaznaczenie: „ wiem”, „trochę wiem” lub „w ogóle tego nie wiem”. Dzięki temu widać, które z pojęć wymagają szczegółowego wyjaśnienia.
- Jak to się ma do tego, co już wiem?
Początek nowego tematu stanowi dla uczniów doskonałą okazję do głębszego przemyślenia, w jaki sposób to, czego się uczą, jest powiązane z ich wcześniejszą wiedzą. Może w tym pomoc stworzenie mapy myśli, złożonej z nowych pojęć. Pokazuje ona relacje między nowym, a już poznanym. Pomocnym pytaniem może być: Do czego to jest podobne?, lub Z czym mi się to kojarzy?
- Jakie mam pytania?
Wielu uczniów nie ma w zwyczaju zadawania pytań, ale można ich do tego zachęcić. Można bardziej sprecyzować pytanie np.: Co było dla mnie najbardziej niejasne w materiale omawianym dzisiaj na lekcji?. Dzięki temu nauczyciel widzi, gdzie są problemy i może lepiej je wyjaśnić.
Dla wielu uczniów zaproszenie do wyrażania wątpliwości i pytań może nie być łatwe. Dlatego zwyczaj zadawania powyższego pytania może ich ośmielić. Ważne jest zapewnienie uczniów, że nie ma głupich pytań.
- Dlaczego to, czego się uczę jest ważne?
Refleksja ucznia na temat sensu i przydatności tego, czego się uczy jest nie do przeceniania. Poczucie sensu niezwykle angażuje uczniów.
Można zachęcić uczniów do odpowiedzi na to pytanie poprzez zorganizowanie wymiany w parach, a potem podzielnie się na forum klasy.
Skorzystałam z artykułu Paige Tutt